Taką obsadą nie pogardziłby żaden reżyser. Robert Więckiewicz, Marian Dziędziel, Jerzy Trela, Robert Gonera i Rafał Mohr odegrali główne role męskie. W postacie kobiece wcieliły się Agata Kulesza, Maria Seweryn i Anna Dereszowska. Ale to nie film, tylko książka do słuchania – zrealizowana z rozmachem adaptacja bestsellerowej powieści fantasy George’a R.R. Martina „Gra o tron”. Prace nad tym audiobookiem trwały trzy miesiące. W nagraniach wzięło udział łącznie stu aktorów. Wykorzystano autentyczne odgłosy walk na miecze, zaś ścieżkę dźwiękową nagrano za pomocą instrumentów z epoki (m.in. liry korbowej, sarangi, rogów i piszczałek). 32-godzinny audiobook w formacie mp3 trafił właśnie do sprzedaży internetowej w serwisie Audioteka.pl.
Na liście bestsellerów od wielu miesięcy wciąż utrzymuje się poprzednia superprodukcja Audioteki – podzielony na głosy i zaadaptowany jako słuchowisko wspólnie z Polskim Radiem „Narrenturm”, pierwszy tom „Trylogii Husyckiej” Andrzeja Sapkowskiego (cena: 49,90 zł). Wśród nowości można też ściągnąć audiobook „Fight Club – Podziemny krąg” Chucka Palahniuka, czytany przez Borysa Szyca, i popularną powieść dla młodzieży „Igrzyska śmierci” (czyta Anna Dereszowska). W tym samym czasie Wydawnictwo Fonopolis wypuściło krótki, bo zaledwie 1,5-godzinny, ale za to z równym rozmachem zrealizowany audiobook dla dzieci „Królewna Śnieżka”. W roli krasnoludków wystąpili członkowie zespołu DeMono. Wcześniej w studiu Fonopolis nagrywano z rozmachem opowiadania z sagi „Wiedźmina”.
Wydawcy organizują swym audiobookom premiery na wzór filmowy i wynajmują agencje PR do ich nagłaśniania. Czy cały ten rozmach ma sens, skoro książki do słuchania stanowią wciąż niecały procent z – szacowanego przez Bibliotekę Analiz na prawie 3 mld zł – całego rynku wydawniczego?