• Ruszył kanał Polsat News+. Ma oferować pogłębione informacje o biznesie i polityce oraz zawierać programy o tematyce społecznej, kulturalnej i międzynarodowej. Reklamowany jest hasłem „Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej”. Zawsze mi się wydawało, że typowy widz Polsatu chce wiedzieć mniej.
• Michał Witkowski, do niedawna literat i dosyć znana postać medialna, postanowił zmienić branżę i zostać piękną kobietą. Wstrzyknął sobie botoks, skorygował zmarszczki, wypełnił usta i stuningował garderobę. Aż trudno sobie wyobrazić, że Reymont, pisząc „Chłopów”, dał radę bez tego wszystkiego.
• Tomasz Kin, połowa programu „Magiel towarzyski”, który od 2006 r. gości na antenie telewizji TVN Style, zrezygnował z pracy. Na placu boju została Karolina Korwin-Piotrowska, druga obok Ilony Felicjańskiej najbardziej literacko płodna prawie-celebrytka. Szkoda. On był ewidentnie od spraw towarzyskich. Teraz została tylko ta od magla.
• Tomek Lubert wydał płytę solową zatytułowaną „Z miłości do muzyki”. Zaprosił na nią licznych gości, którzy sumiennie zjawili się na promocji wydawnictwa. Przybyli Doda, Honey Skarbek, Olek Klepacz, Stachursky oraz Rafał Brzozowski. Czasami goście na premierze to dla artysty jedyna okazja, by zobaczyć publiczność.
• Zakończył się pierwszy sezon głośnego programu o złowieszczej nazwie „Hell’s Kitchen”. Wygrał go zawodowy kucharz Łukasz Kawaller. Nagrodą jest czek na 100 tys. zł i praca w Atelier Amaro. Ja ciągle jestem pod wrażeniem prawdziwego nazwiska Modesta Amaro. To tak, jakby program „Hell’s Kitchen” przetłumaczył ktoś jako „Idź, pozmywaj”.