Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Wojciech Smarzowski o „Wołyniu” (cz. 1): Opowiedziałem tę historię uczciwie

Kadr z filmu „Wołyń” Kadr z filmu „Wołyń” Krzysztof Wiktor / mat. pr.
„To był mój najtrudniejszy film. Bardzo ostrożnie podchodziłem do tego tematu. Jak na siebie – bardzo ostrożnie” – opowiada POLITYCE Wojciech Smarzowski.

Film, który nakręcił Wojciech Smarzowski, wdarł się z impetem w polsko-ukraińskie stosunki. I narobił w nich zamieszania. 

Zaczyna się sielankowo, niemal jak film folklorystyczny. Polska Helena wychodzi za mąż za Ukraińca Wasyla, cała wieś bawi się na weselu. Ale to wesele nie jest takie wesołe, jak mogłoby się w pierwszej chwili wydawać. Młodzi się kochają, lecz oblubienica z żalem będzie opuszczać dom rodzinny, by przenieść się w strony męża (pojawi się ponownie dopiero w zakończeniu filmu). Jej młodsza siostra Zosia dowie się, że nie wyjdzie za ukochanego sąsiada, ukraińskiego chłopca, lecz za bogatego polskiego wdowca, miejscowego Borynę, też zresztą Macieja, tylko że Skibę. Który ustala właśnie szczegóły majątkowych transakcji z przyszłym teściem. Morgi ważniejsze niż miłość. To Zosia (świetna rola studentki warszawskiej Akademii Teatralnej Michaliny Łabacz) zostanie główną bohaterką filmu, lecz na razie jeszcze o tym nie wie.

„Wołyń” na DVD od 29 marca do kupienia z POLITYKĄ. Reżyser Wojciech Smarzowski opowiada nam, jaki przyświecał mu cel, kiedy zajął się tą historią, jakie miał problemy na planie i jak się czuje jako twórca kinematografii narodowej (o ile rzeczywiście nim jest):

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną