Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Nie żyje Witold Pyrkosz. Aktor telewizyjny i filmowy

Witold Pyrkosz Witold Pyrkosz Zenon Kusmider / Forum
Twierdził, że aktor powinien mieć w sobie psychiczny i fizyczny bezwstyd, iskrę bożą i przekonanie, że jest najlepszy.

„Odszedł cudowny Człowiek, nasz wspaniały Mistrz i wielki Przyjaciel. A wraz z nim odeszła cząstka każdego z nas... Pozostaje ogromna pustka, nieopisany smutek i żal. Dziękujemy Ci Witku za każdą piękną chwilę. Będziemy bardzo tęsknić i nigdy nie zapomnimy” – taką informację o śmierci Witolda Pyrkosza opublikowano dziś na oficjalnym profilu serialu „M jak miłość”.

Aktor oficjalnie urodził się w 1927 r. we Lwowie, ale według rodziny pod koniec 1926 r. w Krasnymstawie. Skończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie. Debiutował w 1955 r. w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach w sztuce Włodzimierza Perzyńskiego „Lekkomyślna siostra”. Filmowy debiut przeszedł dwa lata później w filmie Jerzego Kawalerowicza „Cień”.

Zagrał ponad sto ról

Największą popularność zawdzięcza kreacjom serialowym: Wichury w „Czterech pancernych i psie”, Pyzdry w „Janosiku”, Józefa Balcerka w „Alternatywach 4”.

Od 2000 r. występował w „M jak miłość”. W 2004 r. obchodził jubileusz 50-lecia pracy artystycznej. Otrzymał między innymi Super Wiktora, Telekamerę w kategorii Najlepszy Aktor w 2005 r. i Nagrodę Specjalną „Złote Spinki” w plebiscycie Telekamery 2007. Odznaczono go Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. W 2014 r. aktor odebrał Nagrodę Specjalną Prezesa Telewizji Polskiej oraz Nagrodę Honorową – statuetkę Jańcia Wodnika na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej Prowincjonalia.

Twierdził, że aktor powinien mieć w sobie psychiczny i fizyczny bezwstyd, iskrę bożą i przekonanie, że jest najlepszy.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną