Gilly jest wspaniała… ale tylko sama dla siebie. Dla wszystkich dookoła wcześniej czy później staje się kłopotem lub ciężarem. Opieka społeczna przenosi ją z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Mało kto z nią dłużej wytrzymuje. Galadriela (takie jest jej pełne imię!) Hopkins nie jest bowiem wcale miłą i słodką dziewczynką. Jest złośliwa, używa przemocy bez specjalnej przyczyny, kłamie, cynicznie wykorzystuje przyjaznych sobie ludzi do własnych gier. Ale ta zła dziewczyna ma też swoje marzenie, bardzo skryte: chce mieszkać ze swoją matką. Nosi pod koszulą jej fotografię, codziennie czyta krótki liścik zapewniający, że mama bardzo chce, aby były znowu razem. I chociaż kiedyś oddała ją do rodziny zastępczej, to Gilly jest owładnięta obsesyjną myślą, że musi się z matką spotkać, że tylko tak rozpocznie szczęśliwe życie. Wszystkie środki, które prowadzą do tego celu są usprawiedliwione – nawet okradzenie niewidomego!
Kiedy dziewczynka przybywa do nowej, kolejnej rodziny zastępczej, czeka tylko na dogodną okazję, aby uciec i wyruszyć w podróż do dalekiej Kalifornii, do matki. Tym razem opiekę nad Gilly ma jednak roztoczyć bardzo specjalna osoba. W domu Maime Trotter wszystko potoczy się zupełnie inaczej, niż Galadriela Hopkins mogła przypuszczać.
Katherine Paterson, autorka „Wspaniałej Gilly”, jest jedną z najbardziej znanych i nagradzanych amerykańskich pisarek dla dzieci i młodzieży. Otrzymała „Małego Nobla”, czyli Nagrodę im. Hansa Christiana Andersena, najbardziej prestiżowe trofeum w świecie literatury dla najmłodszych. Twórczość Paterson doceniło również jury Nagrody im. Astrid Lindgren (Astrid Lindgren Memorial Award). W historii o losach Galadrieli Hopkins porywa czytelnika burzą różnorodnych emocji: na początku spontanicznie nie lubimy tytułowej bohaterki, w trakcie lektury stosunek do niej powoli się zmienia. Paterson wspaniale opowiada tę historię, wystawia często oczekiwania czytelnika na prawdziwą próbę, odrzuca proste, ograne rozwiązania narracyjne.
W tej książce jest bardzo dużo niełatwej czasami prawdy o ludziach i ich emocjach, o miłości, o życiu. Pojawia się delikatnie, jak gdyby mimochodem zarysowany wątek emancypacji Afroamerykanów. Na swój sposób „Wspaniała Gilly” jest także subtelnym rozliczeniem z epoką hipisów: „Boże, zlituj się nad dziećmi dzieci kwiatów” – wzdycha przedstawicielka opieki społecznej i myśli wtedy o przyczynach, które spowodowały tułaczkę Galadrieli po rodzinach zastępczych. To wszystko sprawia, że do tej książki powraca się myślą długo po przeczytaniu ostatniej strony.
***
Katherine Paterson, Wspaniała Gilly, T. 7 Kolekcji Cała Polska Czyta Dzieciom, POLITYKA Sp. z o.o. SKA, s. 144. Cała Kolekcja do nabycia na www.sklep.polityka.pl/cpcd