Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kultura

Aleksander Kościów

© Jan Topolski © Jan Topolski
Ciekawie będzie śledzić muzyczno-literackie perypetie tego twórcy.

Aleksander Kościów urodził się w 1974 roku. W latach 1993-98 studiował kompozycję oraz 1994-98 grę na altówce na Akademii Muzycznej w Warszawie. Jest laureatem konkursów kompozytorskich w Katowicach (1991), Warszawie (1995, 1998, 1999, 2000), Częstochowie (1996), Gdańsku (1997), Krakowie (1999), i Katowicach (2000). W 2004 otrzymał stypendium Fundacji Fulbrighta.

Brał udział w wielu imprezach muzyki współczesnej, takich jak m.in. koncerty Koła Młodych przy Festiwalu Warszawskiej Jesieni (1996, 1998, 1999), Gaude Mater w Częstochowie (1999), Warszawskie Spotkania Muzyczne (1999-2006), Festiwal Pogranicze w Sejnach (2003), Musica Polonica Nova (2004) i licznych prezentacjach na macierzystej uczelni (2000-2007).

Od 1999 współpracuje z Joe Alterem, amerykańskim choreografem, dla którego zespołu Joe Alter Dance Group powstał zamówiony utwór „His... est Caritas"; częścią innych programów grupy był „Liber Absens - IV kwartet smyczkowy", „23:59:59" i „Sanctuary".

Aleksander Kościów od roku 1998 wykłada kontrapunkt i czytanie partytur na Akademii Muzycznej w Warszawie; w latach 1996-98 był sekretarzem Koła Młodych ZKP, od 2002 jest członkiem zwyczajnym ZKP. Od 2002 jest także członkiem Stowarzyszenia Laboratorium Muzyki Współczesnej oraz Akademii Fonograficznej.

Wszystko to typowy życiorys akademickiego kompozytora we współczesnej Polsce. Tymczasem w 2006 roku Kościów zaskakuje wszystkich... powieścią - „Świat nura", wydany przez Muzę, zgodnie odebrany został jako jeden z lepszych debiutów roku. O ile jego muzyka, neotonalna i miejscami archaizująca („Kyrie" z 1999 roku) jest zanurzona w powolnym czasie i wybrzmiewaniu („VI Kwartet smyczkowy" z 2002 roku), przepojona mistyką i duchowością („Thule" z 2001), o tyle literatura to trzymająca w napięciu, dowcipna i błyskotliwa historia szukania własnego miejsca w świecie, a nawet: światach równoległych. Bohater-antykwariusz walczy z własną pamięcią i tajemniczymi mocodawcami, którzy chcą zdobyć pewną samopiszącą się powieść.

Aleksander Kościów, wiedziony świetnymi wzorami Umberto Eco, Haruki Murakamiego i Italo Calvino, oscyluje między warstwą kryminalną, psychologiczną i socjologiczną obserwacją, antropologią szamanizmu, wplatając wątki muzyczne oraz literackie. Zapowiada kolejne książki. I utwory. Ciekawie będzie śledzić muzyczno-literackie perypetie tego twórcy.




WIEDZIONY ŚWIETNYMI WZORAMI - fotoreportaż

Muzyka i słowo: Aleksander Kościów.; zdjęcia i montaż: Jan Topolski

Wykorzystano: utwór „Déjâ-vus Agonaux" (1998), cytaty z powieści „Świat nura" (Muza 2006) oraz fragmenty wywiadu z Dorotą Nowicką („Nowa Trybuna Opolska" 1 kwietnia 2007 roku) i prywatnej rozmowy z artystą

Zdjęcia powstały w Antykwariacie Atticus, restauracji MacDonald's, Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina, Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego i na ulicach Tamka i Krakowskie Przedmieście 21 kwietnia 2007 roku; w zdjęciach 13-14 wykorzystano materiały ze strony http://www.sxc.hu.

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wstrząsająca opowieść Polki, która przeszła aborcyjne piekło. „Nie wiedziałam, czy umieram, czy tak ma być”

Trzy tygodnie temu w warszawskim szpitalu MSWiA miała aborcję. I w szpitalu, i jeszcze zanim do niego trafiła, przeszła piekło. Opowiada o tym „Polityce”. „Piszę list do Tuska i Hołowni. Chcę, by poznali moją historię ze szczegółami”.

Anna J. Dudek
24.03.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną