Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Dobromiła Jaskot

Z utworu na utwór krystalizuje własny język medytacji brzmieniowych.

Dobromiła Jaskot urodziła się w 1981, jest absolwentką poznańskiej Akademii Muzycznej (klasa Lidii Zielińskiej). Pochodzi z Torunia - i wraz z rówieśnikami Tomaszem Praszczałkiem, Michałem Ossowskim i Mateuszem Ryczkiem - wpisała to miasto wielkimi literami na mapę najnowszej klasycznej muzyki polskiej.

Jaskot jest laureatką licznych konkursów kompozytorskich i stypendiów twórczych, uczestniczyła w wielu warsztatach i kursach (m.in. Avignon, Kraków/Stuttgart, Bystrzyca Kłodzka), animowała poznańską scenę muzyczną (m.in. sesja „Głos ludzki jako nośnik ekspresji", interdyscyplinarne seminaria „Interakcje"). Ostatnio intensywnie zajmuje się nauczaniem, także muzyki elektroakustycznej, w Bydgoszczy i Białymstoku.

Wcześnie (2002) odkryta na Warszawskiej Jesieni, jest obecnie regularnie wykonywana na festiwalu; jej utwory grane są także na wrocławskich festiwalach Musica Polonica/Electronica Nova oraz w Holandii i na Węgrzech. Twórczość kompozytorki wypływa z wielorakich, głębokich inspiracji naturą i magią; kulturą i filozofią dalekiego Wschodu; symboliką runów; brzmieniowej i znaczeniowej aury słów i liter. Muzycznie koncentruje się Jaskot na pojedynczym dźwięku i jego wewnętrznym życiu, co jest bliskie tradycji Giacinto Scelsiego czy Gérarda Griseya i innych spektralistów, choć autorka zarzeka się, że pozostaje intuicjonistką i niczego nie „oblicza". Utwory te przeznaczone są zazwyczaj na instrumenty/głosy z towarzyszeniem elektroniki, jak „anAphrase" na skrzypce i taśmę (2003), „how-who" na głos żeński i live electronics (2003) czy „hannah" na wiolonczelę i live electronics (2007). Dobromiła Jaskot jest też autorką znakomitych dzieł czysto instrumentalnych - „atongara" na fortepian (2002), „Hagalaz" na klarnet, wiolonczelę i fortepian (2004), „INGWAZ" na zespół (2006) czy „Linearia" na kwartet smyczkowy (2007); wiele z nich powstało na zamówienie świetnych zespołów (Nonstrom) czy prestiżowych instytucji (Ernst von Siemens Stiftung).

Reklama