Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Ronja, córka choleryka

Z kolekcją książek dla dzieci i młodzieży zatoczyliśmy koło. Kończymy utworem Astrid Lindgren – pisarki, która rozpoczynała naszą serię pół roku temu. Do Emila ze Smalandii i Lotty z ulicy Awanturników dołącza kolejna bohaterka stworzona przez Szwedkę: Ronja.

Zbój Mattis potrafi rozgniewać się nie na żarty. Jednak prawdziwa wściekłość ogarnia go, kiedy dowiaduje się, że w północnej części zamku, należącego dotychczas do niego niepodzielnie, zagnieździła się rozbójnicza konkurencja pod dowództwem niejakiego Borka. Zresztą z tym zamkiem to dziwna historia: stare mury zostały roztrzaskane piorunem na pół podczas straszliwej burzy. Właśnie wtedy na świat przychodziła córka Mattisa – Ronja, oraz rodził się Birk – syn Borka. Jak łatwo się domyślić, losy dziecięcej pary skrzyżują się ze sobą.

„Ronja, córka zbójnika” to jeszcze jedna z opowieści Astrid Lindgren traktujących o przyjaźni, lojalności i miłości, a więc o tych wartościach które w ostatecznym rozrachunku potrafią poskromić siłę negatywnych emocji. Ronja i Birk muszą przejść próbę samodzielności i zamieszkać w Niedźwiedziej Grocie, w chwili gdy ojcowie obojga (powiedzielibyśmy: toksyczni rodzice, jakkolwiek dziwnie to brzmi w przypadku straszliwych rozbójników) toczą bezpardonową wojnę, wyrzekając się nawet własnych pociech. Ten motyw dziecięcej zaradności i samodzielności wcielają w życie w zasadzie wszyscy bohaterowie szwedzkiej pisarki – od nieśmiertelnej Pippi po Emila ze Smalandii i Lottę z ulicy Awanturników, których prezentowaliśmy w naszej kolekcji.

Siłą „Ronji, córki zbójnika” – książki napisanej w latach 70. – jest precyzyjna gra kontrastów. Z jednej strony pisarka zadbała o to, by rys psychologiczny dziwnych zbójców nie różnił się od tych wzorów osobowości, z którymi stykamy się na co dzień (przykładowo: Mattis to choleryk w stadium klinicznym), z drugiej strony – w opowieści tej jest mnóstwo rozmaitych złych stworów: Szaruch, Wietrzydeł, i miejsc śmiertelnie niebezpiecznych, takich jak Diabelska Czeluść.

W powieści tej realizm sąsiaduje więc z fantastyką inspirowaną skandynawską mitologią i podobnie też groza przeplata się tu z elementami humoru. Powróćmy zatem do sceny, w której Mattis, na wieść o niechcianych sąsiadach, wpada w szał, atakowi gniewu przypatruje się dwunastu zgłodniałych zbójców, zaś szalejącego herszta sprowadza na ziemię jego żona – Lovis. „Mattis brał jajka, jedno po drugim, i szaleńczo rycząc, ciskał nimi o ścianę, po której ściekała jajeczna breja. I wtedy rozpłakał się. (...) Jak długi rzucił się na podłogę i leżąc, wył, krzyczał i przeklinał, aż wszystko to zmęczyło Lovis. – No, koniec z tym wreszcie – odezwała się. – Jeśli oblazły cię wszy, to takie leżenie i skowytanie nic nie pomoże. Wstań i rób coś! Zbójcy siedzieli wokół stołu już dobrze głodni. Lovis podniosła baranią pieczeń, co leżała na podłodze, i oczyściła ją trochę. – Będzie może bardziej krucha – powiedziała pocieszająco i zaczęła kroić grube plastry dla wszystkich swoich zbójców”.

Nie będzie wielką tajemnicą, jeśli dopowiemy, że historia Ronji, Birka i dwóch zwaśnionych rodzin zamieszkujących w jednym zamczysku kończy się dobrze. Podczas uczty nie tylko zbójcy, ale także ich żony dogadują się ze sobą. „Podczas tego wszystkiego Lovis i Undis siedziały w oddzielnej sali. Jadły, piły i rozmawiały. O większości spraw miały odmienne zdanie, ale co do jednego były zgodne. Jakież to wspaniałe od czasu do czasu dać odpocząć uszom i nie musieć słuchać wyłącznie mrukliwego gadania mężczyzn!”.

Koniec nie jest w tej opowieści najważniejszy. O wiele istotniejsza jest opisana w „Ronji” historia sprzeciwu wobec świata dorosłych oraz reguł, którymi ci kierują się w życiu. Ten gest dziecięcej niezależności dotyczy zresztą większości bohaterów prezentowanych w naszej kolekcji. Gest autonomii cenniejszy jest od prostodusznego moralizatorstwa, jakim i dziś nasycane bywają książki dla dzieci. Astrid Lindgren przekonywała czytelników o tym przez dziesiątki lat, my zaś staraliśmy się – całą naszą książkową serią – wesprzeć ten głos.
 

Astrid Lindgren, Ronja, córka zbójnika, Polityka SP/ Fundacja ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom, Warszawa 2008, s. 200, XXIII tom kolekcji „Cała Polska czyta dzieciom”

 

Polityka 19.2008 (2653) z dnia 10.05.2008; Kultura; s. 72
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną