Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Wskazana rozrywka

Recenzja serialu: "Zakazane imperium", sezon 2, prod. Martin Scorsese

W drugim sezonie „Zakazanego imperium” emocje nie opadają. W drugim sezonie „Zakazanego imperium” emocje nie opadają. HBO / materiały prasowe
Zachwyceni sukcesem serialu radni Atlantic City już wytyczają turystyczną trasę śladami Nucky’ego, a HBO zapowiada produkcję trzeciego sezonu.

Osiem nagród Emmy, dwa Złote Globy, zachwyt krytyki i grubo ponad 3 mln widzów oglądających najpopularniejsze odcinki – pierwszy sezon „Zakazanego imperium” („Boardwalk Empire”) był jednym z największych hitów serialowych ostatnich lat. Połączenie doświadczenia i smaku artystycznego Martina Scorsese (wyreżyserował pilota serialu, jest producentem całości), i scenarzysty Terence’a Wintera, twórcy „Rodziny Soprano”, zaowocowało serialem widowiskowym, trzymającym w napięciu i uzależniającym.

W drugim sezonie emocje nie opadają. Atlantic City, przełom lat 20. i 30., czasy prohibicji, jazzu, radia oraz początków emancypacji kobiet i czarnych obywateli USA. Enoch „Nucky” Thompson (fantastyczny Steve Buscemi), oficjalnie skarbnik w radzie miejskiej, w rzeczywistości król imperium gangsterskiego opartego na szmuglu alkoholu, będzie musiał stawić czoła nie tylko strażnikom prohibicji, ale także buntowi we własnych szeregach (a zdrady najbliższych bolą najbardziej). A także rosnącym w siłę młodym wilkom, nowemu pokoleniu przestępców, bardziej bezwzględnemu i pozbawionemu zasad niż gangsterzy-biznesmeni pokroju Nucky’ego. Jest wśród nich m.in. młody Al Capone. Nucky znów będzie musiał działać w warunkach permanentnego kryzysu i na bieżąco decydować, z iloma grzechami jest w stanie żyć. Zachwyceni sukcesem serialu radni Atlantic City już wytyczają turystyczną trasę śladami Nucky’ego, a HBO zapowiada produkcję trzeciego sezonu.

Zakazane imperium, sezon 2, produkcja Martin Scorsese, HBO, początek emisji: 28 listopada, godz. 20.10

Polityka 48.2011 (2835) z dnia 23.11.2011; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Wskazana rozrywka"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną