Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Komuno, nie wracaj

Recenzja filmu: „Prywatny wszechświat”, reż. Helena Třeštíková

Against Gravity / materiały prasowe
Zaletą „Prywatnego wszechświata” jest i to, że ukazuje paradoksy relacji zapracowanych rodziców i buntujących się dzieci. Kochających się tym mocniej, im więcej ich dzieli.

Znana czeska dokumentalistka Helena Třeštíková („Rene”, „Katka”) zawsze filmuje swoich bohaterów podobną metodą. Uczestniczy w ich domowej krzątaninie. Towarzyszy przy stole, zmywaniu naczyń, przy zdmuchiwaniu świeczek na urodzinach, zabawie, przeprowadzkach. Z tych okruchów, które mogłyby tworzyć najzwyklejszą kronikę życia rodzinnego, układa się niecodzienny obraz upływu czasu. Třeštíková kręci swoje filmy bardzo długo. Czasami nawet kilkanaście lat. W „Prywatnym wszechświecie” obiektem jej fascynacji jest małżeństwo elektryka Petra Kettnera i Jany Pfefferovej, niczym się niewyróżniającej, typowej czeskiej pary, której celem jest szczęśliwe pożycie, wychowanie dzieci i dzielenie wspólnych trosk. Reżyserka śledzi losy ich związku od zawarcia ślubu w 1974 r. aż do chwili, gdy jedna z ich córek zachodzi w ciążę, czyli szykuje się pokoleniowa zmiana.

Prywatność – i to jest najciekawsze – zostaje rzucona na nieco szersze polityczno-historyczne tło; zderzona z telewizyjnymi przemówieniami pierwszych sekretarzy i demokratycznych przywódców z okazji nowego roku. Z migawkami słynnych występów Karela Gotta, m.in. na placu Wacława w Pradze w trakcie studenckich protestów 1989 r. Oraz z radosnymi sprawozdaniami z kolejnych etapów podboju kosmosu. Efekt – jak zwykle w czeskim kinie – zaskakujący. Zestawienie wydaje się komiczne, wręcz groteskowe, lecz jak najbardziej trafne i prawdziwe. Między takimi biegunami toczyła się przecież historia nie tylko naszych południowych sąsiadów. Zaletą „Prywatnego wszechświata” jest i to, że ukazuje paradoksy relacji zapracowanych rodziców i buntujących się dzieci. Kochających się tym mocniej, im więcej ich dzieli.

Prywatny wszechświat, reż. Helena Třeštíková, prod. Czechy, 90 min

Polityka 32.2013 (2919) z dnia 07.08.2013; Afisz. Premiery; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Komuno, nie wracaj"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Historia

Dlaczego tak późno? Marian Turski w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim

Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.

Marian Turski
19.04.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną