Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Palimpsest

◊ ◊ ◊ ◊

Zabity był jego przyjacielem. Jest jeszcze tajemnicza kobieta, która pojawia się w życiu inspektora i znika. Każde dodatkowe zdanie popsułoby widzowi przyjemność oglądania filmu. Można jeszcze przypomnieć, że palimpsest to starożytny rękopis na pergaminie, z którego starto pewne fragmenty i zapisano na nowo puste miejsca. Jest też drugie znaczenie, którego nie znałem – w slangu palimpsest to amnezja alkoholowa. Znajomość obydwu znaczeń będzie przydatna, kiedy po wyjściu z kina zaczniemy się zastanawiać, co właściwie zobaczyliśmy na ekranie.

Autorzy wyszli ze słusznego zapewne założenia, iż na inteligencji widza można polegać. Niemniej do scenariusza można by mieć pewne zastrzeżenia: moim zdaniem powinny jednak być dwie, trzy sceny mówiące coś konkretnego o bohaterze: skąd się wziął, co naprawdę przeżył, dlaczego trauma była tak silna? Ale skoro scenariusz był poprawiany wielekroć, to zapewne realizatorzy zrobili dokładnie to, co chcieli zrobić. Ich prawo. Nie zachwycając się nazbyt warstwą fabularną, trudno nie zauważyć, że film jest świetnie zrobiony i to dosłownie w każdym szczególe.

Zacznę od rzeczy może nie najważniejszej, przynajmniej dla polskich filmowców, czyli od dźwięku – otóż mamy tu najwybitniejsze osiągnięcie techniczne w dziejach polskiego kina! Niech inni się uczą. Zachwycają zdjęcia Arkadiusza Tomiaka, doskonale współtworzące klimat tego mrocznego thrillera. (Reżyser zdradza, jaką radę dał operatorowi: „Arek, musimy zrobić film ze zdjęciami jak Caravaggio”). Montaż też na piątkę. Wreszcie aktorstwo na najwyższym poziomie, nie tylko Andrzej Chyra i Magdalena Cielecka w rolach głównych, ale każdy epizod to wprost mała kreacja.

Konrad Niewolski, który jest samoukiem, to wielki talent. Jeżeli dostanie scenariusz na miarę swego reżyserskiego talentu, jest w stanie zrealizować dzieło naprawdę wybitne.
 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną