Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Film

Czyja to kochanka?

◊ ◊ ◊

Film „Czyja to kochanka?” Francisa Webera („Plotka”, „Pechowiec”) z pewnością arcydziełem gatunku nie jest. Daniel Auteuil, prezes poważnej firmy (którym by nie został bez protekcji bogatej żony), romansuje z top modelką (Alice Taglioni). Obiecuje jej, że wkrótce się rozwiedzie, jak tylko żonie przejdzie depresja. Ale od dwóch lat nie przechodzi.

Prawdziwa komedia zaczyna się w momencie, kiedy paparazzi robią prezesowi zdjęcie w towarzystwie kochanki. Fotografia trafia do prasy, sytuacja milionera staje się wprost beznadziejna. Ale jego bystry prawnik zauważa w kadrze jeszcze trzecią osobę: anonimowego przechodnia. Linia obrony ma być następująca: to właśnie ów nieznajomy jest kochankiem dziewczyny, zaś prezes znalazł się w obiektywie przypadkiem. Trzeba odszukać i opłacić młodziana (jest nim pracownik hotelowego garażu) oraz namówić modelkę, by zechciała udawać, że jest jego dziewczyną. Żeby mistyfikacja była w pełni wiarygodna, dziewczyna przenosi się do kawalerki garażowego, i to nie tylko na dzień, ale i na noc (paparazzi nie śpią).

Widz, któremu może się wydawać, że już wie, jak potoczy się akcja, jest w błędzie – dziewczyna jeszcze wierzy naiwnie w dobre intencje kochanka, chłopiec zaś choć jest pod wrażeniem top modelki, nadal kocha skromną jak on sam dziewczynę z księgarni. Jak to się wszystko skończy, można zobaczyć w kinie. Morał z tej, tylko chwilami zabawnej, komedii wynika poważny: dziewczyny, nie romansujcie z żonatymi mężczyznami, którzy obiecują, że się rozwiodą, jak tylko żona wyjdzie z depresji!

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną