Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Drżąc przed Bogiem

Recenzja filmu: "Drżąc przed Bogiem", reż. Sandi Simcha DuBowski

Czy można kochać Boga będąc homoseksualistą?

Film "Drżąc przed Bogiem" ("Trembling before G-d") wywołał w wielu środowiskach burzliwe dyskusje na temat wiary i seksualności. Przedstawia on bowiem intymne historie pięciorga osób pochodzących z ortodoksyjnych i hasydzkich rodzin. Syn rabina, przykładna żona i matka, para zakochanych licealistek, wszyscy oni stają przed tym samym dylematem: czy można kochać Boga i żyć według jego przykazań, jednocześnie nie godząc się z Pismem, które potępia homoseksualizm? Czy można dyskutować z wielowiekową tradycją? Bohaterowie filmu różnie odpowiedzieli sobie na te pytania. Jedni postanowili żyć w ukryciu, inni odważyli się przyznać, za co zostali wykluczeni i odrzuceni nawet przez własne rodziny. Temat homoseksualizmu w zachodnim świecie już dawno przestał być tabu, jednak w środowiskach ortodoksyjnych Żydów wywołał po raz pierwszy burzliwą debatę. W krótkim filmiku umieszczonym stronie internetowej projektu przedstawione są reakcje mediów i członków społeczności na dokument: gniewne głosy rabinów i zadziwione komentarze mieszkanek Brooklynu - „Kobieta zakochana w innej kobiecie? Nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle jest możliwe" - świadczą o skali niezrozumienia, z jakim spotykają się homoseksualni członkowie społeczności hasydzkich.

Film miał premierę w roku 2001 na największym amerykańskim festiwalu filmów niezależnych w Sundance. Wieczór premierowy był wyjątkowy - zamiast koktajlu po pokazie organizatorzy zaprosili gości na kolację szabasową i szabat odprawiany przez Steve'a Greenberga, pierwszego rabina przyznającego się do homoseksualizmu. Film wywołał w Stanach wiele dyskusji oraz oficjalnych protestów, w tym żywy sprzeciw środowisk Mormońskich, po czym ruszył w podróż po całym świecie. W Polsce wyświetlany był we wrześniu tego roku w DKF-ie w warszawskim kinie Muranów, przeszedł jednak bez większego echa, trudno stwierdzić czy z powodu tematyki, czy słabej promocji. Według danych ze strony projektu film obejrzało już ponad osiem milionów widzów na świecie, a jak twierdzi reżyser, Sandi Simcha DuBowski, to dopiero początek. Za sobą ma już ponad 800 pokazów połączonych z dyskusjami, w których udział brali katoliccy teologowie, ortodoksyjni psychoterapeuci zajmujący się leczeniem homoseksualizmu, pastorzy, rabini, ewangeliccy terapeuci i buddyjscy mnisi. Zorganizował setki pokazów w synagogach i szkołach w Stanach, Kanadzie i Afryce. Został także producentem reżyserowanego przez Parveza Sharmę filmu dokumentalnego "Dżihad o miłość" ("A Jihad for Love") opowiadającego o gejach w społecznościach muzułmańskich. Jest to pierwszy film starający się wyjaśnić skomplikowane relacje między islamem i homoseksualizmem.

"Trembling on tour" - bo tak nazywa się projekt podróży filmu po całym świecie - spowodował powstanie nowych grup i organizacji, a według niektórych wręcz ruchu społecznego wierzących homoseksualistów. Wyznanie nie ma dla nich większego znaczenia, bo wszystkie wielkie religie, nie tylko Judaizm, Islam i Chrześcijaństwo, jednoznacznie potępiają homoseksualizm jako sprzeczny z naturą i prawem boskim. Ważne jest edukowanie i uświadamianie współwyznawców, a film wielu wierzącym gejom i lesbijkom dał odwagę do powiedzenia głośno, że oni też mogą być osobami głęboko wierzącymi i że nikt nie powinien z racji orientacji seksualnej odmawiać drugiej osobie prawa do uczestnictwa w życiu duchowym jego społeczności. Na swoim koncie mają już małe sukcesy, między innymi wydanie przez Ruch Konserwatywny (The Conservative Movement, w Europie funkcjonujący pod nazwą Masorti) pozwolenia na święcenie rabinów deklarujących homoseksualizm oraz legalizację związków osób tej samej płci.

Stanowisko Kościoła katolickiego w sprawie homoseksualizmu jest równie kategoryczne, a w Polsce pokazy w kościołach i salkach katechetycznych są projektem nie do pomyślenia, przynajmniej nie w najbliższej przyszłości. Dlatego też geje mieszkający poza dużymi aglomeracjami nadal będą musieli kryć się ze swoją orientacją. Podobnie lesbijki. Ostatnio przez media przetoczyła się fala reportaży o gejach wśród księży, nikt jednak nie zajmował się problemami osób głęboko wierzących, które nie mogą pogodzić swojej wiary z odczuwanym pociągiem do osób tej samej płci. Na forach katolickich natomiast zamiast prób pomocy i wyciągnięcia ręki do bliźniego najczęściej odnaleźć można stwierdzenia typu: „Bóg już dawno temu powiedział, co jest grzechem, a co nie".

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną