Recenzja gry: „Outcast – A New Beginning”
Cutter przemieszcza się za pomocą odrzutowego plecaka, co pozwoliło projektantom na wprowadzenie ciekawych rozwiązań w rozgrywce.
Cutter przemieszcza się za pomocą odrzutowego plecaka, co pozwoliło projektantom na wprowadzenie ciekawych rozwiązań w rozgrywce.
„Final Fantasy VII: Rebirth” ma strukturę bardziej otwartą niż poprzednia gra w serii, oferuje wiele różnorodnych aktywności na peryferiach głównej osi fabuły.
Z klasycznego horroru Frédéricka Raynala „Alone in the Dark” (1992 r.) w interpretacji Mikaela Hedberga pozostał szkielet.
Red spotyka duchy ludzi o tragicznej przeszłości i będzie musiał decydować, jak zakończyć ich obecność wśród żywych.
Dobrze zaprojektowany, premiujący ofensywne taktyki system walki, interesujący zawodnicy – „Tekken 8” nie rozczarowuje.
Sukces telewizyjnej adaptacji gry „The Last of Us”, jednego z najlepszych seriali ubiegłego roku, wywindował zainteresowanie historią nastoletniej Ellie i opiekującego się nią wśród gruzów cywilizacji Joela.
Hordy Fredów są wszędzie, opróżniamy magazynki szybciej niż Reksio swoją miskę.
Portal to urządzenie do odtwarzania gier stworzone z myślą o tych użytkownikach konsoli PlayStation 5, którzy nie mogą korzystać z ekranu telewizora – czyli, jak wykazuje praktyka, żyjących w stadle.
Wyjątkowe wyzwanie.
Triumfalny powrót króla gatunku RPG, kamień milowy w ewolucji gier wideo, fantastyczno-naukowe przygody. Autorskie podsumowanie 2023 r. na rynku gier.
W cyberpunkowej dystopii świata przyszłości, cały czas prąc do przodu, pokonujemy wrogów kataną i shurikenami.
Lata 80., Japonia – kraina przerażających, mrożących krew w żyłach zdarzeń, za które odpowiadają mroczne istoty nie z tego świata.
Przyszłość przedstawiono w retrofuturystycznej konwencji – tak, jak mógłby ją sobie wyobrażać Lem sześć dekad temu.
Tę grę powinno się bojkotować.
Fascynująca przygoda. Gęsia skórka gwarantowana.
Filmy o superbohaterach ze stajni Marvela, mimo że realizowane przy oszałamiających budżetach, są schematyczne i nudne. Gry – przeciwnie.
Mechy potrafią latać i robić w powietrzu zwroty z gracją ważek. No doprawdy mechom taka frywolność nie przystoi.
„Widmo wolności” łapie dobre tempo i zaciekawia.
Jest XXIV w. Ludzkość, po opuszczeniu umierającej Ziemi, rozproszyła się po kosmicznych koloniach. Członkowie elitarnej organizacji odkrywców zwanej Konstelacją – w tym gracz – przemierzają Drogę Mleczną, szukając cechujących się niezwykłymi właściwościami artefaktów obcej cywilizacji.
Każdy z nas ma szansę przeżyć na Wybrzeżu Mieczy swoją własną, wyjątkową przygodę.
Irytować może spora liczba najemników z Rosji, ale na szczęście nie trzeba ich zatrudniać, choć to nieco utrudni rozgrywkę.
Naukowcy próbują zbadać niezwykłe zjawiska elektromagnetyczne i towarzyszące im anomalie, do których dochodzi na wybrzeżu w pobliżu wyspy Edwards – miejsca paranormalnych zdarzeń z gry „Oxenfree” (2016 r.)
Emocjonujący i angażujący spektakl.
„Age of Wonders 4” to bodaj najbardziej udana gra w tej konwencji obecnej dekady.
Rekonstruktorzy unowocześnili niektóre mechanizmy rozgrywki, ale to wciąż klasyczna lektura z kanonu.