Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

A mury rosną

Recenzja książki: Paul Scheffer, "Druga ojczyzna. Imigranci w społeczeństwie otwartym"

materiały prasowe
Nawet najbardziej otwarte i liberalne społeczeństwa, jak Holandia, zamykają się na obcych. Co się stało?

Upadek muru berlińskiego stał się symbolem końca świata zamkniętego i podzielonego. Tyle tylko, że od 1989 r. na potęgę powstają nowe mury oddzielające mieszkańców Izraela od Palestyńczyków, blokujących dostęp Marokańczykom do Hiszpanii, zamykających czeskich Romów w gettach. Wizja wielokulturowości, polegającej na zgodnej współegzystencji kultur, przegrała z rzeczywistością, akceptacja dla przybyszów ustąpiła jawnej niechęci. Nawet najbardziej otwarte i liberalne społeczeństwa, jak Holandia, zamykają się. Co się stało?

Paul Scheffer z Uniwersytetu Amsterdamskiego, autor książki „Druga ojczyzna. Imigranci w społeczeństwie otwartym”, szuka odpowiedzi, wnikając w świat imigrantów i ich wartości oraz dokonując autoanalizy społeczeństwa holenderskiego. Nie oszczędza nikogo, pokazuje, jak trudny, wręcz niemożliwy, jest proces integracji przybyszów z zewnątrz. I odsłania prawdziwą twarz Holandii, pokazując, że jej słynna tolerancja polega w istocie na obojętności i przegrywa, gdy pojawiają się problemy. Holandia i Europa nie mają jednak wyjścia, muszą na nowo otworzyć się na imigrację i razem z przybyszami budować wspólną przyszłość, pisze Scheffer w książce „Druga ojczyzna”. Jeśli ma rację, to właśnie Europa swoją przyszłość przegrywa.

Paul Scheffer, Druga ojczyzna. Imigranci w społeczeństwie otwartym, przeł. Ewa Jusewicz-Kalter, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2010, s. 605

Polityka 44.2010 (2780) z dnia 30.10.2010; Kultura; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "A mury rosną"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną