Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Miłość, obsesja i święta Rita

Recenzja książki: Eric-Emmanuel Schmitt, "Trucicielka"

materiały prasowe
Wszystkie zawarte w tomie historie mówią o wielkich namiętnościach.

Nie lubi, kiedy mówią o nim „lepszy Coelho”. Chociaż ich książki mają wiele wspólnego, to jednak Eric-Emmanuel Schmitt jest znacznie lepszy. Jego sztuki, opowiadania, nowele są lapidarne, przez to mniej nadmuchane. Te cechy pisarstwa autora „Oskara i pani Róży” dobrze widać w najnowszym zbiorze opowiadań „Trucicielka”, za który otrzymał Nagrodę Goncourtów dla krótkiej formy (Le Goncourt de la Nouvelle).

Wszystkie zawarte w tomie historie mówią o wielkich namiętnościach: miłości, ambicji, pasji, które bohaterowie realizują w polityce, karierze muzycznej czy religii. Teksty łączy także motyw Rity – świętej od rzeczy niemożliwych. Pierwsze, tytułowe opowiadanie jest z ducha flaubertowskie. Obieranie sobie takich mistrzów zobowiązuje. I rzeczywiście historia Marie, morderczyni z małego miasteczka, jest przewrotna i wciągająca. Do parafii przybywa nowy proboszcz, z którym kobieta nawiązuje toksyczną relację: on – chce nawrócić Marie, ona – mieć blisko młodego mężczyznę.

Dobra fabuła, ironia i oszczędność stylu sprawiają, że rzecz czyta się z przyjemnością. Podobnie jak resztę tekstów w zbiorze. Do doskonałości brakuje im tak niewiele: wystarczyło zrezygnować z dwóch łzawych i zbyt dosłownych „literackich” zakończeń, wyrzec się zdań w stylu „przebiegł go dreszcz trwogi”. Chociaż trzeba przyznać, że w książce jest ich niewiele.

Eric-Emmanuel Schmitt, Trucicielka, przeł. Agata Sylwestrzak-Wszelaki, Znak, Kraków 2011, s. 248

Polityka 10.2011 (2797) z dnia 04.03.2011; Afisz. Premiery; s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Miłość, obsesja i święta Rita"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną