Odkrywanie Ameryki
Recenzja książki: Tomasz Zalewski, "Inne Stany. Czym różnią się od nas Amerykanie"
Polacy, niegdyś ze zrozumiałych względów w Ameryce zakochani, dziś dołączyli do europejskiej średniej: podziwiają potęgę i polegają na niej, ale coraz bardziej wybrzydzają na amerykańską megalomanię, przekonanie, że wszystko u nich najlepsze, choć gołym okiem widać, że mogliby wielu rzeczy nauczyć się od świata. Tomasz Zalewski, nasz kolega i długoletni korespondent, mieszka tam już prawie ćwierć wieku, jego książka „Inne Stany. Czym różnią się od nas Amerykanie” odzwierciedla temperament socjologa.
Autor skupił się na tych cechach społeczeństwa amerykańskiego, które je od nas odróżniają: wiara w konstytucję, otwartość na emigrantów, którzy ciągle odmładzają i napędzają Amerykę, kościoły telewizyjno-ewangelikalne, kult zdrowia i urody, kult broni palnej, zanik flirtów, a równocześnie – jak sam Tomek określa – „seks jako higiena życia”, pasja do innych sportów (np. bejsbol), surowość karania i więzień oraz podległość milionowej rzeszy prawników, czyhających na stosowne honoraria. Odkrywa Amerykę tę mało u nas opisywaną – nie tyle polityczno-gospodarczą, waszyngtońską – ile kraj życia codziennego, „społeczeństwo obywateli stowarzyszonych”. Zalewski, który od lat pisze korespondencje polityczne, lepiej niż ktokolwiek czuje, że Ameryka relatywnie słabnie, jej mesjanizm i chęć naprawiania świata – czy może przerabiania na swoją modłę – kosztuje zbyt dużo i nie przynosi spodziewanych rezultatów. Ale – i tu się z nim zgadzamy – nie wierzy w rychły zmierzch Ameryki. Życzmy jej dobrze. Mimo wad i kryzysu jej przewodnictwa w świecie, nie widać, by rodził się gdzieś lepszy przywódca.
Tomasz Zalewski, Inne Stany. Czym różnią się od nas Amerykanie, Wydawnictwo POLITYKA Spółdzielnia Pracy, s. 240
***
Książka dołączona będzie do części nakładu najbliższego wydania POLITYKI (w sprzedaży od 7 września, cena łączna z POLITYKĄ 19,90 zł). Książkę można już zakupić na www.skleppolityki.pl