Czytając tę książkę, widzimy nie tylko podróżujący po LSD i erotycznie rozpasany „swinging London”, ale też miasto artystycznych prekursorów, literackich straceńców i filozofów nadających ton całej epoce.
Wydawałoby się, że „cudowne lata 60.” są opisane kompletnie, ale wciąż czarują i zaskakują. Ostatni przykład to nowa książka Piotra Szaroty o Londynie roku 1967. Autor, psycholog obdarzony talentem historycznym i kulturoznawczym, wybrał czas i miejsce rozmyślnie i celnie. W tytułowym roku stolica Brytanii była de facto stolicą świata. Krzyżowały się tu główne tendencje w sztuce, modzie, a także w mediach i w rozrywce estradowej. Beatlesi wydali epokowy album „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band”, do Londynu zjeżdżały ze świata postaci wybitne i ekscentryczne, jak Anais Nin, Jimi Hendrix, Yoko Ono, Michelangelo Antonioni, William Burroughs, Roman Polański czy Andy Warhol.
Piotr Szarota, Londyn 1967, Iskry 2016, s. 408
Polityka
48.2016
(3087) z dnia 22.11.2016;
Afisz. Premiery;
s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Swingujący Londyn"