Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Książki

Amerykański koszmar

Recenzja książki: Edgar Hilsenrath, „Fuck America”

materiały prasowe
Hilsenrath pisze wciąż właściwie na jeden temat, wyprowadza Holocaust poza drugą wojnę, pokazując konsekwencje Zagłady.

To pierwsza jego powieść wydana w Polsce, ale w jego dorobku stanowi kolejne wielkie oskarżenie skierowane przeciwko Zachodowi. Rodzina żydowskiego kupca błaga amerykańskiego konsula o wizę, chce uciec z III Rzeszy. Cudem tylko udaje im się przeżyć wojnę, na początku lat 50. przybywają do USA. Jakob Bronsky, bohater obdarzony w dużym stopniu biografią samego autora, mieszka w tanim pokoju, często głoduje. Jego głównym zajęciem jest pisanie powieści, przywoływanie wojny i przeszłości.

Hilsenrath układa losy Bronsky’ego w groteskową opowieść o zderzeniu europejskiej biedy i amerykańskiego, nieludzkiego dobrobytu. Wyszydza karierę psychoanalizy, mieszczańską obyczajowość, wiarę w moc dolara, protestancką etykę pracy. Rozsadza ten amerykański uporządkowany świat, wprowadzając bohatera – włóczykija, łotrzyka, złodziejaszka i intelektualistę w ostatniej koszuli na grzbiecie. Bronsky, zanurzony w języku niemieckim, okazuje się obcy zarówno Amerykanom, jak i niemieckim emigrantom, rozpamiętującym wciąż przeszłość i własny status ofiary. Słabo znamy w Polsce taki sposób pisania o Holocauście, zarazem absurdalny i realistyczny, humorystyczny i oskarżycielski. Ciężar ataku Hilsenratha ustawia go w pobliżu Imre Kertesza, absurd – blisko Philipa Rotha, a jednak to autor zupełnie u nas nieobecny. Niesłusznie.

Edgar Hilsenrath, Fuck America, przeł. Ryszard Wojnakowski, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2018, s. 300

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 7.2018 (3148) z dnia 13.02.2018; Afisz. Premiery; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Amerykański koszmar"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną