Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Młoda, zdolna, doświadczona

Recenzja płyty: Jessie Ware, "Devotion"

materiały prasowe
Owacyjnie przyjmowano Jessie Ware na niedawnym Open’erze, choć mało kto jeszcze wiedział, kim jest. Teraz pora na płytę.

Brytyjska inwazja w dziedzinie kobiecej wokalistyki trwa. Na spektakularnych ceremoniach londyńskich igrzysk zabrakło wyczekiwanej Adele, ale honoru generacji broniły Emeli Sandé i Jessie J. Imienniczka tej ostatniej Jessie Ware to kolejna 20-latka, ale z doświadczeniem zdobytym na zróżnicowanej brytyjskiej scenie. Zdążyła praktykować w zespole Jacka Peńate i u ciekawego elektronicznego artysty SBTRKT. Jeszcze ciekawsze jest jednak to, że na solowym debiucie pokazuje się kompletnie pozbawiona obciążeń tamtymi epizodami. Owszem, są tu ślady nowoczesnej produkcji tanecznej, ale bardzo oszczędnie dawkowane, nie przeszkadzają w prezentacji soulowego głosu postaci, która muzycznie nie jest gorsza niż konkurentki, a wokalnie dobra jak wszystkie. Owacyjnie przyjmowano ją na niedawnym Open’erze, choć mało kto jeszcze wiedział, kim jest. Wróci do Polski na dwa koncerty w listopadzie, a tuż po premierze płyty prowadzi na liście bestsellerów krajowej wersji iTunes, więc publiczności na koncertach nie zabraknie.

Jessie Ware, Devotion, Universal

Polityka 35.2012 (2872) z dnia 29.08.2012; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Młoda, zdolna, doświadczona"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną