Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Niezmiennie doskonali

Recenzja płyty: Pink Martini, „Je dis oui!”

materiały prasowe
Przekraczając bezustannie przeróżne granice, Pink Martini nigdy nie wykraczają poza granice dobrego gustu muzycznego i mistrzowskiego wykonania.

Zespół Pink Martini imponuje niezmienną wysoką jakością swoich muzycznych propozycji. Istniejąca już z górą 20 lat orkiestra z Portland w stanie Oregon wydała właśnie swoją kolejną, dziesiątą już płytę. Album „Je dis oui!” to uroczy zestaw melodii, pięknych wykonań, hołdujący wyznawanej przez zespół od zawsze zasadzie, że piosenka nie zna granic. Rozpoczyna się od czarującego wykonania kompozycji „Joli garçon”, ale we Francji długo nie pozostajemy. Pink Martini zabiera nas w kolorową podróż nie tylko po wielu regionach świata, ale i w czasie. Mamy więc tu wykonanie słynnego dzieła duetu Rodgers/Hart „Blue Moon”, znanego m.in. z nagrania Elvisa Presleya, mamy też przypomniany po pół wieku przebój Miriam Makeby „Pata Pata”. Przekraczając bezustannie przeróżne granice, Pink Martini nigdy nie wykraczają poza granice dobrego gustu muzycznego i mistrzowskiego wykonania.

Pink Martini, Je dis oui!, Wrasse

Polityka 2.2017 (3093) z dnia 10.01.2017; Afisz. Premiery; s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Niezmiennie doskonali"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną