Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Córczyzna

Recenzja spektaklu: „Utwór o matce i ojczyźnie”, reż. Jan Klata

Scena ze spektaklu „Utwór o matce i ojczyźnie” w reż. Jana Klaty Scena ze spektaklu „Utwór o matce i ojczyźnie” w reż. Jana Klaty Łukasz Giza / Agencja Gazeta
Jeden z najinteligentniejszych, najbardziej przemyślanych i najbardziej poruszających polskich spektakli ostatnich lat.

Utwór Bożeny Keff to dzieło totalne. Relacje matka–córka, ojczyzna–Polak/Polka, mężczyzna–kobieta, prawodawca–niewolnik opowiada za pomocą odwołań do antycznej tragedii, oratorium, lamentu, eposu, przez sięganie do ojczyzny i synczyzny Gombrowicza i po motywy z popkultury. Klata wyszedł od zdania: „Siedzę z matką na bagnach Missisipi”, i osadził swój spektakl w bagiennych oparach, przywołujących cały wachlarz skojarzeń z kulturą afrykańskich niewolników w Ameryce. W tej scenerii odprawiane są dwa przeciwstawne rytuały: rytuał matki, ojczyzny i władcy, oraz buntowniczy kontrrytuał córek, kobiet i niewolników, walczących o prawo do głosu, do własnej historii, narracji i życia. Wielkim osiągnięciem zarówno autorki, jak i twórców spektaklu jest zespolenie w jeden organizm wszystkich poziomów opowieści, wszystkich jej odcieni. Ocalona z Holocaustu matka zarażająca córkę swoją wojenną traumą, czyniąca ją niewolnikiem swojej wizji świata, zmuszająca ją do uczestnictwa w codziennym, niekończącym się rytuale chorej pamięci jest jednocześnie ojczyzną – Polską – zniewalającą swoich obywateli do obchodzenia kolejnych krwawych rocznic i odprawiania żałób narodowych, ale jest też patriarchalną kulturą wpychającą kobiety w grottgerowskie czarne suknie polskich wdów, w role biernych świadków tworzonej przez mężczyzn historii.

Córka zaś jest walczącą o głos niewolnicą, która według matki „z niczym nie ma niczego wspólnego”, wciąganym przez bagno matczynych opowieści Frodo Bagginsem, Ellen Ripley z „Obcego – ósmego pasażera Nostromo” z zagnieżdżoną w sobie matką-alienem. Jest córką-kobietą-niewolnicą z twarzą – maską wojownika i z afrykańską fryzurą odprawiającą rytuały buntu i wolności. Kinga Preis, Anna Ilczuk, Paulina Chapko, Dominika Figurska, Halina Rasiakówna i Wojciech Ziemiński są genialnymi aktorami, śpiewakami i tancerzami rytuałów Keff i Klaty. Współtwórcami jednego z najinteligentniejszych, najbardziej przemyślanych i najbardziej poruszających polskich spektakli ostatnich lat.

Utwór o matce i ojczyźnie, Bożena Keff, reż. Jan Klata, Teatr Polski we Wrocławiu

Polityka 04.2011 (2791) z dnia 21.01.2011; Afisz. Premiery; s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Córczyzna"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną