Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Polskość z fejsbuka

Recenzja spektaklu: "Poczet Królów Polskich", reż. Krzysztof Garbaczewski

Większość spektaklu Garbaczewskiego oglądamy w formie filmu. Większość spektaklu Garbaczewskiego oglądamy w formie filmu. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Krzysztof Garbaczewski kontynuuje cykl spektakli, w których mierzy się z, a może bardziej: mierzy w polskie dziedzictwo.

Akcja poznańskiej „Balladyny” sprzed dwóch miesięcy została umieszczona w znajdującym się nad jeziorem Gopło laboratorium genetycznego tuningowania pyrów oraz polskości. Krakowski „Poczet Królów Polskich” to zaś rozgrywający się w krypcie wawelskiej, w dusznej atmosferze przesiąkniętej „mgłą znad Gopła” danse macabre masek polskich. Większość spektaklu oglądamy w formie filmu z kamer umieszczonych za ekranem, a tam grupa spiskowców, przybierających pseudonimy od leżących w trumnach królów, wyrusza na akcję ratowania polskiego dziedzictwa kulturowego – wawelskich arrasów, ukrytych w czasie wojny przez rezydującego na Wawelu Hansa Franka...

Niczym w „Wyzwoleniu” Wyspiańskiego królewskie maski ożywają i infekują dusze rodaków. Henryk Walezy namawia do piękna i hedonizmu, Stanisław August obiecuje konstytucję uchwaloną w długi weekend i „kraj bez granic”, Zygmunt III Waza kusi przeniesieniem stolicy do Warszawy i urządzeniem tam powstania, Jan Olbracht umiera na syfilis, zarażając nim cały naród, Mieszko ze łzami w oczach powtarza po niemiecku modlitwę za Maryją Królową Polski/żoną Franka, Jagiełło chrześcijaństwu przeciwstawia pogaństwo, a Hans Frank próbuje Piastów wynarodowić. Obraz polskości nie powala oryginalnością. Większe wrażenie robi bijące w tle olbrzymie, naturalistycznie oddane serce.

Jak wiele spektakli Garbaczewskiego, także „PKP” uwodzi rozmachem inscenizacji, siłą wyobraźni reżysera, sugestywnością nakładających się obrazów z kilku kamer. Jednak bardziej niż poprzednie produkcje sprawia wrażenie scenicznego odpowiednika fejsbukowego postu z dość oczywistymi komentarzami-skojarzeniami: portrety Matejki, Wawel Wyspiańskiego, pogaństwo i chrześcijaństwo z „Niesamowitej Słowiańszczyzny” Marii Janion, „Łaskawe” Littella. Dużo słów, mało sensów.

 

Poczet Królów Polskich, reż. Krzysztof Garbaczewski, Stary Teatr w Krakowie

Polityka 14.2013 (2902) z dnia 02.04.2013; Afisz. Premiery; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Polskość z fejsbuka"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną