Ludzie i style

Ciała i dusze

Nowy film Szumowskiej doceniony w Berlinie

Tym razem Małgorzata Szumowska okazała się najlepszą reżyserką. Tym razem Małgorzata Szumowska okazała się najlepszą reżyserką. Tim Brakemeier/Pool/Reuters / Forum
Jedną z głównych nagród festiwalu w Berlinie – Srebrnego Niedźwiedzia za reżyserię – dostał nowy film Małgorzaty Szumowskiej. Mamy nowe polskie nazwisko liczące się w europejskim kinie.
materiały prasowe

Na obecny sukces Szumowska uczciwie zapracowała, co widać najlepiej, kiedy porównamy jej pierwsze filmy z ostatnimi. Reżyserka wciąż eksperymentuje, szuka tematów ważnych, choć nie z pierwszych stron gazet. Jej filmy dzieją się w Polsce, ale zarazem wszędzie, nie ma więc najmniejszych problemów z dotarciem do zagranicznego widza. Proponuje kino odważne, nonkonformistyczne, zachowując jednocześnie pewien typ luzactwa, który sprawia, że nie można jej posądzić o ideologiczne zacietrzewienie. Przy tym udało się Szumowskiej nie przyswoić żadnej z rytualnych póz, obnoszonych przez naszych cenionych twórców.

Po pokazie „Body/Ciała” w Berlinie w niektórych zagranicznych recenzjach porównywano reżyserkę z Kieślowskim, lecz pisano jednocześnie o czarnym humorze zaprezentowanym w filmie, co by jednak od twórcy „Dekalogu” dość mocno ją różniło. Podczas konferencji prasowej ktoś zasugerował, że właściwie „Ciało” mogłoby nazywać się „Dusza”. Przecież jej bohaterowie mają kłopoty nie tylko z ciałem. Dziewczyna cierpiąca po śmierci matki na anoreksję oraz jej ojciec, prokurator, oglądający zawodowo ciała ofiar morderstw lub samobójstw. Między ojcem i córką zaległa cisza, przerywana wybuchami agresji z jej strony. Kuracją dziewczyny zajmie się psychoterapeutka, po godzinach spirytystka i medium, która potrafi rozmawiać z duchami zmarłych, tak przynajmniej mówi potrzebującym pocieszenia. Ale nie obawiajmy się inwazji zjawisk paranormalnych, w które Szumowska nie wierzy. Wierzy natomiast w odruchy ludzkie, co pokazane zostanie w zachwycającym wielu krytyków finale. Film wejdzie do kin już 6 marca, będzie o czym rozmawiać.

Polityka 8.2015 (2997) z dnia 17.02.2015; Ludzie i Style; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Ciała i dusze"
Reklama