Ludzie i style

Mamy ponad 200 tys. polubień na Facebooku!

KŻ / Polityka
Przekroczyliśmy znaczący próg – nasze poczynania śledzi na Facebooku już ponad 200 tys. osób! Pora nieco ten dorobek podsumować – i podziękować.

Liczba osób, które zdecydowały się polubić nasz profil na Facebooku, dokładnie 12 grudnia przekroczyła próg 200 tysięcy. Licznik bije nieustannie! Serdecznie Państwu za to dziękujemy – i tym obecnym od zawsze, i tym, którzy dołączyli do nas niedawno. I tym, którzy żywo dyskutują, i tym, którzy w milczeniu – ale jakże wymownie – decydują się wybrać przycisk „Lubię to!” i/lub „Udostępnij”. Za obecność, aktywność, krytycyzm i niezwykłą czujność – dziękujemy!

POLITYKA obchodziła w tym roku kilka rocznic. Ważnych – jak wydanie trzytysięcznego numeru. I ciekawych – jak dwudziesty rok naszego tygodnika w kolorze i w nowym, znanym dziś Państwu formacie. 200 tys. fanów na Facebooku należałoby pewnie zaliczyć do tej drugiej kategorii – czyli nie tyle hucznie obchodzić, ile z dumą i przyjemnością odnotować. Z naszych rachub wynika, że czterotysięczny numer POLITYKI ukaże się w 2035 r. O ile Facebook przetrwa, mamy nadzieję, że i wtedy przekroczymy jakiś próg. Może ośmiocyfrowy?

Tymczasem liczby jak najbardziej realne – kim są nasi „fani” na Facebooku? 56 proc. naszej wirtualnej społeczności stanowią kobiety. 38 proc. ogółu lubiących nas użytkowników ma 25–34 lata, 23 proc. – 35–44 lata, 18 proc. – 18–24 lata. To trzy największe grupy wiekowe w gronie naszych fejsbukowych czytelników. Zdecydowana większość pochodzi naturalnie z Polski (blisko 50 tys. z samej Warszawy, 12 tys. z Krakowa, 11 tys. z Poznania), ale znajdujemy odbiorców również za granicą, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii (ok. 8 tys.) i Niemczech (prawie 4 tys.).

Zaczynaliśmy nieśmiało w 2010 r. – od relacji z gali Paszportów POLITYKI (zatem jeszcze jedna zbieżność: całkiem niedawno ogłaszaliśmy nominacje do 23. już edycji) i publikacji okładek kolejnych wydań naszego tygodnika. Dziś publikujemy nieco częściej, uwzględniając informacje bieżące, nowiny z różnych dziedzin, teksty z aktualnych numerów i te z numerów poprzednich, których – w naszej opinii – nie wypada przeoczyć.

W każdy wtorek o godz. 17 zdradzamy szczegóły dotyczące nowego wydania – okładce towarzyszy zawsze rozbudowany spis treści. To pierwsze miejsce, gdzie można się dowiedzieć, jakim sprawom poświęcamy numer – zanim zostanie opublikowany w wersji cyfrowej (kilka godzin później) i zanim trafi do kiosków (następnego poranka). To też pierwszy test, czy trafiliśmy do Państwa uznania.

Nauczeni doświadczeniem fanpage’y, które ogłaszają podobne (i wyższe!) rekordy, ośmielamy się wystosować do Państwa na koniec apel – nie „odlubiajcie” nas teraz z przekory! :-)

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną