Ludzie i style

Szczegółowa mapa San Escobar, kraju, który rzekomo nie istnieje

Mapę z najwyższą precyzją przygotował malarz i grafik Jarek Kubicki. Zachwyca.

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski nie spodziewał się chyba, że jego dyplomatyczna wpadka zyska taki rozdźwięk – szeroko komentowana w mediach polskich i zagranicznych, pobudziła wyobraźnię wielu osób. Wymyślony przez Waszczykowskiego kraj, San Escobar, ma już profile w najważniejszych mediach społecznościowych (a tam, rzecz jasna, tysiące fanów i obserwatorów). Ma stolicę, własną walutę, ma już nawet tworzoną na bieżąco historię.

Ma wreszcie zasłużone miejsce na mapie i wiadomo już dokładnie, z jakimi regionami sąsiaduje. Zadania podjął się malarz i grafik Jarek Kubicki – i efekt doprawdy olśniewa. Mapa powstała w ogromnej rozdzielczości i jest niezwykle szczegółowa. Nie ma już wątpliwości, jakie to tereny, gdzie leży stolica, gdzie znajdują się lotniska i rozmaite fortyfikacje. Ba, wiadomo już nawet, gdzie udać się na narty (wszak rozpoczęły się właśnie ferie zimowe).

Ale jeśli nie udamy się do San Escobar tradycyjnymi środkami komunikacji – oto wystarczające pocieszenie:

.Jarek Kubicki/mat. pr..

(koniecznie powiększ mapę!)

Wpadce szefa MSZ oraz innym krajom istniejącym tylko teoretycznie poświęcamy kilka materiałów w nowym numerze POLITYKI. Między innymi tekst Ziemowita Szczerka, który pisze: „Witold Waszczykowski niechcący stworzył państwo. Jego San Escobar jest niczym innym jak przejęzyczeniem. Ale błyskawicznie zaczął żyć własnym życiem. I dołączył do wielkiego archipelagu teoretycznych państw”.

Rzecz puentuje zaś najcelniej redaktor naczelny POLITYKI Jerzy Baczyński: „Ta władza może być groźna, choć wciąż bywa także śmieszna. Jak junta z San Escobar”. A zatem vivat San Escobar!

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną