Amerykańska stacja Cartoon Network przedstawiła światu nową bohaterkę bajki „Atomówki”. Bliss jest pierwszą córką profesora Atomusa i starszą siostrą superdziewczynek. Powstała w wyniku nieudanego eksperymentu z użyciem „cukru, słodkości i wszystkich śliczności”, ale w odróżnieniu od Bójki, Bajki i Brawurki – które zyskały moce dzięki tajemniczemu związkowi „X” – do mieszanki Bliss dodano związek „W”.
I właśnie z tego powodu Bliss znacznie różni się od sióstr. Jest ciemnoskórą dziewczynką o kobiecej budowie ciała, wyższą o głowę od Atomówek. Bliss jest ponadto niestabilna emocjonalnie. Dziewczynka nie kontrolowała swoich supermocy i powodowała wokół siebie wiele szkód. Gdy po raz piąty zniszczyła dom profesora, postanowiła opuścić miasto Townsville, by nie narażać na niebezpieczeństwo jego mieszkańców.
Ta „inność” nie spodobała się starszym widzom bajki, którzy swoje niezadowolenie zademonstrowali na Facebooku. Pod postem na oficjalnej stronie Cartoon Network pojawiło się ponad 23 tys. komentarzy. „Zrujnowaliście mi dzieciństwo!”, „czy to polityczna zagrywka?”, „wybryk milenialsów” – komentowali rozżaleni użytkownicy, oceniając w ten sposób różnorodność rasową, wprowadzoną jako „nowość” do bajki, z którą się wychowali.
Bajki Cartoon Network odpowiadają współczesnym realiom
Emisję „Atomówek” wstrzymano w 2005 r. po siedmiu latach produkcji. Dziewczynki wróciły na antenę Cartoon Network w kwietniu zeszłego roku w formie reboota, czyli bajki podejmującej ten sam wątek, ale niebędącej bezpośrednią kontynuacją poprzednich serii. Współczesne Atomówki uszyto na miarę naszych czasów. W nowej serii Bójka, Bajka i Brawurka mają telefony komórkowe, tablety, zakochują się.
Tego wymaga od nich współczesny odbiorca, którym nie jest już widz z lat 90., a dziecko wychowane w dobie technologii i różnorodności. Bliss wprowadza widza w świat tolerancji, inności i zróżnicowania. Dzięki temu każda dziewczynka, bez względu na pochodzenie i wygląd, może w bajce odnaleźć siebie i nie czuć się dyskryminowaną np. ze względu na kolor skóry.
19 lat temu Atomówki rozkochały w sobie dziecięce serca. Tymczasem bajeczne uniwersum zmienia się tak, jak zmienia się świat. Pozostaje nadzieja, że ich dawni odbiorcy, tak dziś krytyczni, już dawno przerzucili się na filmy dla dorosłych.