Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Foto album dla zwierząt

Powstanie na zlecenie Wildlife Conservation Society…

 

Wildlife Conservation SocietyTygrys sumatrzański

… i jeszcze jednej organizacji, a mianowicie Londyńskiego Towarzystwa Zoologicznego. Tysiące kamer ustawionych przez te organizacje w dzikich i niedostępnych terenach w wielu miejscach na świecie, których zadaniem jest fotografowanie wszystkiego, co łazi, pełza i fruwa, posłuży do stworzenia czegoś co nosi nazwę Wildliffe Picture Index. Sporo takich kamer już działa, ale dotąd służyły one głównie podpatrywaniu życia dzikich zwierząt. Teraz posłużą ich ochronie. Będzie to wirtualny album fotograficzny, którego analiza zawartości pozwoli wszystkim chroniącym dziką przyrodę łatwiej śledzić – a także przewidywać – które gatunki zwierząt są najbardziej zagrożone i  jak szybko dochodzi do degradacji obszarów, na których  gatunki te żyją. Dane WPI już zresztą posłużyły do oceny zagrożenia dużych ssaków, takich jak tygrysy sumatrzańskie, nosorożce i słonie, które żyją  w parku Bukit Barisan Selatan National Park w południowo-zachodniej Sumatrze. Program sumatrzański trwał 10 lat. Po przeanalizowaniu 5500 zdjęć 25 ssaków  żyjących w Parku obliczono, ze uległ on przez ten okres biodegradacji  aż w 36 procentach. Głównym jej powodem było nielegalne wylesianie sporych terenów parku – też zresztą zarejestrowane na zdjęciach. W związku z tym, na szczególne niebezpieczeństwo narażone były największe ssaki. Teraz  sumatrzański  projekt WPI zostanie rozszerzony na cały świat.  Projekt jest omawiany w najnowszym, sierpniowym (2010) wydaniu czasopisma Animal Conservation. Na zdjęciu uchwycony przez kamerę-pułapkę tygrys sumatrzański, jedno z najbardziej zagrożonych wyginięciem zwierząt w Azji. Jego futro uchodzi za najcenniejsze na świecie.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną