Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Techno echo. Przegląd nowości technicznych

Produkty duńskiej firmy Bang and Olufsen to zawsze funkcjonalność, ergonomia i niepowtarzalny design. Produkty duńskiej firmy Bang and Olufsen to zawsze funkcjonalność, ergonomia i niepowtarzalny design. Materiały promocyjne
Na rynku pojawia się mnóstwo nowych, mniej lub bardziej użytecznych (i zrozumiałych) urządzeń. Ta rubryka, mamy nadzieję, choć trochę pomoże zorientować się w tym gąszczu.
Lampka czołowa NAO francuskiej firmy Petzel. Śledzi warunki świetlne i sama ustala jasność oraz kąt oświetlenia.Materiały promocyjne Lampka czołowa NAO francuskiej firmy Petzel. Śledzi warunki świetlne i sama ustala jasność oraz kąt oświetlenia.

Duńska elegancja

Z produktami duńskiej firmy Bang&Olufsen jest jeden problem – zwykle są droższe niż podobne urządzenia konkurencji. Ale poza tym mają same zalety. Jakość dźwięku pozostaje niezmiennie znakomita. Funkcjonalność i ergonomia są na najwyższym poziomie. I coś jeszcze – niepodrabialny design. Sprzęt B&O jest po skandynawsku piękny. Podobnie ma się rzecz z produktem właśnie wprowadzanym do sprzedaży, czyli z przenośnym zestawem głośnikowym Beoplay A3. Kompensuje on największą zapewne ze słabych stron iPadów – ich kiepskie głośniczki. Beoplay A3 to rodzaj wyposażonej w pięć przetworników stacji dokującej – ascetycznej w formie, ale bardzo praktycznej. Można ją położyć na biurku albo ustawić – pionowo lub poziomo. Urządzenie automatycznie dostosuje pracę głośników do wybranej pozycji. Akumulator wystarcza na 5 godz. pracy. Podobnie jak Ford T, Beoplay występuje w każdym kolorze, pod warunkiem że jest czarny. Cena – cóż – ok. 700 dol.

 

Japońska trwałość

Niejeden specjalista wieścił już kres kompaktowych aparatów fotograficznych. Nie całkiem bezpodstawnie. Ich miejsce zajęły przecież wszystkorobiące telefony komórkowe i smartfony. Ale jest co najmniej jedno terytorium, którego kompakty dzielnie bronią – terytorium aparatów odpornych na żywioły natury. Japoński Olympus ma ich w swojej ofercie kilka, a na wakacje zapowiedział premierę kolejnego. Nawet bez wzmocnionej obudowy Olympus Tough TG-1 iHS byłby bardzo przyzwoitym narzędziem do robienia zdjęć i filmów. Wyposażono go w 12-megapikselową matrycę o rozmiarach 1/2,3 cala, obiektyw 25–100 f/2,0–4,9 i sześciocalowy wyświetlacz OLED.

Polityka 20.2012 (2858) z dnia 16.05.2012; Nauka; s. 75
Reklama