Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Mężczyźni – skłonni do ryzykownych zachowań i nie tak bystrzy (jak kobiety)

Antoine Robiez / Flickr CC by 2.0
– wynika z badań „British Medical Journal”, czasopisma, które pod koniec każdego roku publikuje artykuł półhumorystyczny. Jest źdźbło prawdy w tej teorii?
Stephen Poff/Flickr CC by 2.0
KROCKY MESHKIN/Flickr CC by 2.0

Podczas ceremonii rozdania Europejskich Nagród Filmowych wyróżnienie za całokształt twórczości otrzymała Agnès Varda, francuska reżyserka, fotografka, poza wszystkim – feministka. „Wśród nominowanych powinno być więcej kobiet” – zasugerowała szacownemu jury.

Dysproporcja dotyczy też innych konkursów i wyróżnień. Choćby Nobla – kobiety stanowią zaledwie 5 proc. nagrodzonych. Pierwszą Noblistką została Maria Skłodowska-Curie, ale od 1901 r. podobnego zaszczytu dostąpiło zaledwie 46 uczonych pań.

Podobnie w przypadku Nagród Darwina – przyznawanych, by „upamiętnić osoby, które przyczyniły się do przetrwania naszego gatunku w długiej skali czasowej, eliminując swoje geny z puli genów ludzkości w nadzwyczaj idiotyczny sposób”. I tu mężczyźni – przodujący w corocznych zestawieniach – powodów do dumy nie mają.

Czasopismo „British Medical Journal” właśnie uhonorowanym Nagrodami Darwina się przyjrzało. Alexander Daniel Lendrem, Dennis William Lendrem, Andy Gray i John Dudley – autorzy tekstu – tłumaczą: „Różnice między płciami dotyczące skłonności do ryzyka, liczby trafień do szpitala i śmiertelności zostały już udokumentowane. Wciąż jednak niewiele wiadomo na temat skłonności do ryzyka irracjonalnego”. Czyli o zachowaniach na tyle niebezpiecznych, że zagrażających zdrowiu, a nawet życiu.

Komitet Nagród Darwina nie uwzględnia sytuacji, gdy dochodzi do ewidentnych wypadków. Kandydatami do laurów są zwykle skrajni ryzykanci – np. mężczyzna, który przywiązuje wózek zakupowy do wagonu pociągu i daje się ciągnąć po torach (ze skutkiem śmiertelnym). Albo terroryści, którzy źle zaadresowali bombę i sami stali się jej adresatami. Albo jeszcze inny mężczyzna, który dał się zadeptać słoniowi, bo usiłował wykonać spektakularne selfie.

Autorzy badań wzięli pod uwagę wyróżnionych Nagrodami Darwina w latach 1995–2014. Zbadali ich pod kątem skłonności do – jak to ujęli – „idiotycznego” ryzyka. Tj. działania na granicy rozsądku, bezsensownego i bezcelowego, które kończy się częściową utratą sprawności albo – w ostateczności – życia. Przeanalizowali przy tym wyłącznie przypadki potwierdzone i udokumentowane – i tylko tych laureatów, którzy faktycznie nie zdołają już przekazać światu swoich genów. W sumie – 318 osób.

Dysproporcja okazała się znaczna – 282 nagrodzonych to mężczyźni.

„Być może – ponieważ o wyborze laureatów decydują internauci – dysproporcja wynika ze stronniczości głosujących” – tłumaczą badacze. Swoją rolę mógł odegrać również alkohol, który wywołuje wrażenie, że jesteśmy „kuloodporni” i nic nam nie zagraża.

Mimo to – konkludują autorzy – uhonorowani Nagrodami Darwina niewątpliwie nie grzeszą inteligencją i nie potrafią właściwie ocenić konsekwencji swoich działań.

Dlaczego mężczyźni częściej szukają podobnych wrażeń i podejmują niepotrzebne ryzyko? Zdaniem badaczy – bo mają więcej do udowodnienia i potrzebują bić rekordy.

Podkreślmy – artykuł dla „British Medical Journal” (bardzo prestiżowego pisma) nie ma aspiracji ściśle naukowych. Jego humorystyczny wydźwięk wpasowuje się w przedświąteczną atmosferę i wpisuje w coroczną tradycję. Autorzy tekstu nie kryją jednak zaskoczenia, że wykazana dysproporcja jest tak przepastna. Może więc coś jest na rzeczy?

Raport z badań: tutaj.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną