Nowe iPhone’y, kampus w Cupertino, iPad Pro, Apple TV
Techno echo. Przegląd nowości technicznych
Kampus pomysłów
Uważa się powszechnie, że jedyną widoczną z kosmosu konstrukcją wzniesioną ręką człowieka jest Wielki Mur Chiński. Błąd – i to podwójny. Po pierwsze, zadeptane przez turystów fortyfikacje trudno dojrzeć nawet z niskiej orbity okołoziemskiej, w każdym razie gołym okiem. Po drugie, wiele jest innych budowli o podobnym rozmachu, a dołącza do nich właśnie nowa – położony na działce o powierzchni ponad 70 ha kosmiczny obwarzanek firmy Apple. Nowy kampus w Cupertino, w przeciwieństwie do starego, jest dowodem zarówno dobrego smaku jego twórców i właścicieli, jak również ich dobrego samopoczucia w kwestii nadchodzącej przyszłości. I jest to zadufanie, jak sądzimy, raczej zasadne.
Niedawna prezentacja najnowszych propozycji kalifornijskiej firmy napędzanej siłą rąk tysięcy chińskich robotników spotkała się z umiarkowanie entuzjastyczną reakcją polskich krytyków technologii. Technoecho idzie jej w poprzek. Apple zdaje się mieć wyśmienicie i bardziej niż kiedykolwiek w czasie ostatnich kilku lat sygnalizuje, że „na odcinku” kształtowania przyszłości, tego, jak nowe technologie wchodzić będą w symbiozę z gatunkiem ludzkim, pozostaje niemal monopolistą. Apple, w przeciwieństwie do konkurencji (na przykład tej na literę G), dostarcza gotowe, a nie eksperymentalne, produkty przenoszące w rzeczywistość elementy znane jeszcze niedawno tylko z gatunku science fiction. Ponadto są to urządzenia, które (w przeciwieństwie do tych proponowanych przez producenta na literę M) działają (prawie) niezawodnie i dają z tego działania (zwykle) przyjemność.