Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Nauka z biznesem

Sergey Khakimullin / PantherMedia
W ostatnich latach polska nauka zasilona została sporym zastrzykiem finansowym. Z funduszy europejskich sfinansowano nowe laboratoria, wyposażono wydziały uczelni technicznych. Na bezpośrednie wsparcie mogli też liczyć naukowcy, którzy chcieli wprowadzić na rynek komercyjny wyniki swoich prac badawczych.
Polityka

Dzięki inwestycjom z programu Infrastruktura i Środowisko – blisko 2,5 mld zł przeznaczonych zostało na dofinansowanie 50 projektów – przeobrażeniu uległa infrastruktura praktycznie wszystkich wyższych uczelni technicznych w kraju. Powstały nowoczesne sale wykładowe i laboratoria wraz z wyposażeniem w aparaturę wykorzystywaną w procesie dydaktycznym. Wprowadzono też rozwiązania umożliwiające organizację kształcenia zdalnego, tworzenia warunków dla budowy tzw. campusów wirtualnych oraz wdrożeń informatycznych w zakresie zarządzania uczelnią. Studentom zaproponowano specjalistyczne oprogramowanie wykorzystywane w procesie uczenia się. Tego typu inwestycje mają tworzyć podstawy do rozwoju nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy.

Jednak oprócz nowej infrastruktury potrzebne były też działania modyfikujące sposób myślenia o nauce w naszym kraju. W ramach programu Kapitał Ludzki realizowane są projekty, których celem jest uświadomienie naukowcom, że ich praca badawcza powinna być ukierunkowana na potrzeby gospodarki. Podejmowane są działania pobudzające dialog między światem nauki i biznesu. Młodym naukowcom umożliwiono na przykład odbywanie staży w przedsiębiorstwach. Ma to pomóc im zrozumieć potrzeby i mechanizmy ekonomiczne, które ostatecznie decydują o współpracy przedsiębiorstw z sektorem zajmującym się Badaniami i Rozwojem.

Dla tworzącego się potencjału naukowego w firmach wsparciem okazały się dotacje dostępne w programie Innowacyjna Gospodarka. Finansowanie udzielane było zarówno na prowadzenie prac badawczych w obszarach istotnych z gospodarczego punktu widzenia, ale również na rozwój stałej współpracy instytucji naukowych z przedsiębiorcami oraz wdrażanie i komercjalizowanie wyników prac naukowych. Firmy mogły też liczyć na dofinansowanie w przypadku tworzenia własnych działów B+R.

Równolegle realizowane są inicjatywy wspierające przedsiębiorczość wśród samych naukowców. Uczy się ich zarządzania badaniami naukowymi, ale również podstaw marketingu, tak potrzebnych w procesie komercjalizacji wyników prac badawczych. Ważnym elementem są także projekty związane z promowaniem ochrony własności przemysłowej i intelektualnej oraz ich roli w transferze technologii.

W kolejnej perspektywie finansowej (w latach 2014–20) jeszcze większy nacisk zostanie położony na pobudzanie współpracy nauki z biznesem oraz efektywne wykorzystanie potencjału inwestycji infrastrukturalnych, jakie zrealizowano w ostatnich latach.

Polityka 43.2013 (2930) z dnia 22.10.2013; Fundusze europejskie; s. 102
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną