Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Rynek

Sikorski w Kijowie

Atmosfera w Kijowie jest wyraźnie napięta, a nawet wybuchowa. Prezydent Wiktor Juszczenko i premier Julia Tymoszenko całe popołudnie naradzali się w zaciszu gabinetów nad strategią, jaką należy przyjąć w Moskwie podczas sobotnich rozmów o gazie.

Zwołane w Kijowie naprędce spotkanie państw poszkodowanych przez kryzys gazowy miało być protestem przeciwko szczytowi Unia - Rosja - Ukraina w Moskwie. Okazało się jednak niewypałem. Przyjechali na nie jedynie prezydent Słowacji, premier Mołdowy i minister Michał Kamiński z Kancelarii Prezydenta RP. Ukraina z kolei nie traktuje jak szczytu spotkania w Moskwie. Jej zdaniem prawdziwy szczyt może się odbyć jedynie na neutralnym gruncie, najlepiej w Pradze.

Biorąc pod uwagę okoliczności, można uznać, że minister Radosław Sikorski, który przebywał z wizytą w Kijowie, odniósł sukces. Ukraińcy zgodzili się na otwarcie trzech kolejnych, polskich konsulatów - w Winnicy, Iwanofrankowsku i Sewastopolu. To wypełnienie zapisów programu Partnerstwa Wschodniego, zakładającego liberalizację systemu wizowego dla Ukraińców, a docelowo - wprowadzenie ruchu bezwizowego z Unią. Oznacza to krok na drodze zbliżenia Ukrainy z Unią. Program oceniony jest wysoko przez Brukselę, która gotowa jest wyasygnować na jego realizację 600 mln euro.

Przy okazji wizyty ministra Sikorskiego zadbano także o sprawy polskiego biznesu, działającego na Ukrainie. Polscy przedsiębiorcy mieli, niestety, w ostatnich miesiącach spore kłopoty z ukraińską administracją, zwłaszcza podatkową.

Oczywiście, poruszono także kwestię gazu. Widać jednak wyraźnie, że problem dostaw do Europy nie będzie rozwiązany, dopóki Ukraina nie porozumie się z Rosją i Gazpromem w sprawie cen i tranzytu. W sporze tym grają rolę nie tylko interesy i polityka, ale także emocje. To one nie pozwalają obu stronom usiąść do stołu. Na razie nie zanosi się na szybkie rozwiązanie konfliktu gazowego. Europa dostała nauczkę i musi z niej wyciągnąć wnioski. W kwestii bezpieczeństwa energetycznego, dywersyfikacji źródeł dostaw, a wreszcie przejrzystości handlu energią.

Reklama

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną