Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Nowy samochód w zasięgu Twoich możliwości

Specjalne warunki finansowania od Mercedes-Benz.
materiały prasowe

Wybór marki samochodu nigdy do końca nie jest spontaniczną decyzją. Niebagatelne znaczenie mają przy tym kwestie finansowe związane zarówno z samym zakupem auta, jak i jego późniejszą eksploatacją. Dostrzegając potrzeby i oczekiwania wymagających kierowców, Mercedes-Benz przygotował dla nich nowatorskie oferty zakupu Mercedesa Klasy B.

Auta tej klasy wiodą prym wśród samochodów kompaktowych w dziedzinie innowacyjnych rozwiązań zapewniających kierowcom i pasażerom komfort oraz bezpieczeństwo jazdy. Po raz pierwszy w standardowym wyposażeniu samochodu Klasy B zastosowano sygnalizację Collision Prevention Assist, która za pomocą radaru monitoruje drogę przed pojazdem i dzięki temu może wcześnie ostrzegać kierowcę przed kolizją, czy najechaniem na inny pojazd. Z kolei system wspomagania koncentracji Attention Assist analizując utworzony wcześniej, indywidualny profil kierowcy, rozpoznaje – po sposobie prowadzenia samochodu – czy kierowca jest zmęczony, czy też nie. I w momencie zagrożenie daje sygnał. Klasa B została także wyróżniona tytułem „Samochód roku 2014” w rankingu DEKRA, jako najmniej usterkowe auto. „Ten model jest często jedynym modelem Mercedesa w rodzinie. Klasę B wybierają ludzie, którzy działają racjonalnie. Oczekują konkretnych rozwiązań – chcą wyżej siedzieć, móc korzystać z prestiżowego i bezpiecznego samochodu na co dzień, ale mieć także możliwość spakowania 4-osobowej rodziny na wakacyjny wyjazd. To samochód skierowany do najszerszego grona odbiorców” – mówi Paweł Miszkowski, dyrektor sprzedaży samochodów osobowych Mercedes-Benz Polska. Nic dziwnego, że jest to samochód, o jakim wielu kierowców marzy. Teraz, dzięki atrakcyjnym możliwościom jego zakupu, to marzenie może się spełnić.

 

materiały prasoweMercedes-Benz Klasa B

 

Podwójna kumulacja

Firma Mercedes-Benz Polska przygotowała pilotażowy program Trade In 5000, który ma zachęcić kierowców do wyboru auta Klasy B. Program uzupełnia i wzbogaca istniejące oferty finansowe. Na czym on polega? Generalnie chodzi o to, że klient podpisując umowę na zakup nowego samochodu i zostawiając w rozliczeniu swój dotychczasowy samochód, otrzyma dodatkowe dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł brutto. O taką kwotę zostanie powiększona wartość wykupu jego „starego” pojazdu. Oczywiście, klient musi być właścicielem tego samochodu. Jego wycena zostanie ustalona według taryfy Eurotaxu, po wcześniejszym sprawdzeniu stanu technicznego auta.

Program Trade In 5000 to nowe na rynku rozwiązanie, które w połączeniu ze standardowymi ofertami finansowymi w Mercedes-Benz (leasing lub Lease&Drive) daje dodatkową korzyść – pierwszą ratę leasingu gratis. Ale tylko wtedy, gdy klient zdecyduje się na zakup samochodu w okresie wakacyjnym.

Jedź i nie kupuj!

Jeśli klient nie chce zostawiać swojego samochodu w rozliczeniu i korzystać z oferty Trade In, Mercedes-Benz przygotowało promocyjne oferty finansowe, które różnią się od standardowych wysokością oprocentowania (leasing) lub wysokością miesięcznej raty (Lease&Drive). Lease&Drive to bardzo interesująca – od strony finansowej – propozycja dla przedsiębiorców myślących o zakupie firmowych pojazdów. Lease&Drive skierowana jest do tych firm, dla których najważniejszym elementem są stałe, niskie miesięczne koszty finansowania pojazdu, które ułatwiają planowanie wydatków w firmie, związanych z posiadanymi samochodami służbowymi. Przez cały okres leasingu można użytkować samochód, a na koniec nie trzeba go wcale kupować. Takie rozwiązanie wynika z gwarantowanej przez Mercedes-Benz w umowie wysokiej wartości końcowej wykupu pojazdu, co powoduje znaczne obniżenie miesięcznych rat w porównaniu z tradycyjnym finansowaniem. Dla przykładu: miesięczna promocyjna rata dla Mercedesa Klasy B 180 w cenie sprzedaży 91 488 zł netto, to kwota od 1099 zł netto. Przy założeniu, że klient wpłaca 10% ceny pojazdu, podpisuje umowę leasingową na 48 miesięcy, a ostatecznie całkowity limit przebiegu pojazdu w trakcie trwania umowy wyniesie 80 tys. km. Po zakończeniu umowy wystarczy oddać samochód do firmy i zawrzeć umowę Lease&Drive na kolejne auto.

Elastyczne finansowanie

Dostrzegając różnorodne potrzeby klientów Mercedes-Benz ma w swojej ofercie także inne promocyjne finansowanie dla sprzedawanych aut Klasy B. Jedną z nich jest Leasing 100,9% przygotowany z myślą o tych przedsiębiorcach, którzy po zakończeniu umowy leasingowej chcą wykupić pojazd Klasy B na własność. To jedno z najatrakcyjniejszych oprocentowań leasingu na rynku. Umowa leasingowa podpisywana jest na 36 miesięcy, z wpłatą wstępną w wysokości 15% ceny pojazdu, ale jeśli klient ma więcej gotówki może od razu wpłacić nawet 40%. Po trzech latach użytkownik auta płaci już tylko 1% jego ceny, aby przejąć je na własność.

Inną propozycją dla klientów indywidualnych z gotówką jest Kredyt 50/50 z nominalną stopą oprocentowania 0%. Wartość pojazdu spłacana jest w dwóch równych ratach bez żadnych odsetek. Na początku wpłacić trzeba pierwszą ratę oraz opłatę za zastaw rejestrowy w wysokości 200 zł, która w tym przypadku jest jedynym koszem kredytu. Dla przykładu: dla Mercedesa Klasy B 180 w cenie 120 tys. zł z VAT, pierwsza wpłata wynosić będzie 60 200 zł (rata + koszt zastawu rejestrowego). Drugą ratę, czyli pozostałe 50% wartości pojazdu klient spłaca dopiero po roku lub rozkłada na kolejne raty.

Firma oferuje również ubezpieczenie pojazdu z promocyjnymi stawkami. I podobnie jak przy Kredycie 50/50, koszt ubezpieczenia zostanie również rozłożony na dwie raty – pierwsza płatna z góry, druga – dopiero po roku.

Analizując propozycje Mercedes-Benz Polska warto wziąć pod uwagę, że klienci mają oferty z „jednej ręki”: luksusowe, bezpieczne samochody, zapewnione różne formy finansowania ich zakupu oraz ubezpieczenia aut. Wybór powinien być prosty.

 

Polityka 33.2014 (2971) z dnia 11.08.2014; Prezentacja; s. 0
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Czy człowiek mordujący psa zasługuje na karę śmierci? Daniela zabili, ciało zostawili w lesie

Justyna długo nie przyznawała się do winy. W swoim świecie sama była sądem, we własnym przekonaniu wymierzyła sprawiedliwą sprawiedliwość – życie za życie.

Marcin Kołodziejczyk
13.04.2024
Reklama