Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Teorie spisku

Marek Warecki, Wojciech Warecki Marek Warecki, Wojciech Warecki Tadeusz Późniak / Polityka
Czy katastrofa pod Smoleńskiem to zamach? Czy aby ktoś nie "pomógł" tragedii? Dyskusje wokół podobnych tematów zapełniają internetowe fora, a nawet łamy oficjalnie wydawanych gazet. Żadna to nowość.

Od dziesięcioleci ludzie – szeptem lub całkiem donośnym głosem – zadają sobie pytania: czy masoni rządzą światem? Czy Jan Paweł I został zamordowany? Czy lądowanie na Księżycu to amerykańska mistyfikacja? Spróbuj na jedno z tych pytań odpowiedzieć „tak”, a zostaniesz natychmiast nazwany nawiedzonym. Jeśli odpowiesz „nie” – możesz usłyszeć, że tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko. Przeciwnicy teorii spiskowych szyderczo krzyczą: To paranoja! Świat nie składa się ze spisków! Apologeci ripostują, że jednak włoski parlament powołał komisję do zbadania działalności Loży P2, a i nie bez powodu archiwa państwowe są szczelnie zamknięte na wiele dziesięcioleci.

Spisek, wg definicji, to tajne i zazwyczaj nielegalne porozumienie pomiędzy grupą osób, mających wspólny cel. Co sprzyja powstawaniu teorii spisku? Na pewno: niedobór, jak i nadmiar informacji (np. przekazywanych przez media), milczenie stosownych władz, brak wiarygodnych odpowiedzi na pojawiające się wątpliwości i – chyba najważniejsze – deficyt zaufania oraz nieobecność autorytetów, których zapewnieniom dawano by wiarę. W każdym razie, czy się to komuś podoba, czy nie, najróżniejszych teorii spiskowych będzie przybywać.

Dlaczego? W większości mniej lub bardziej spektakularnych wypadków przeciętny obywatel nie jest w stanie zweryfikować hipotez i teorii wyjaśniających ich przyczyny i prawdziwą naturę. W chaosie informacyjnym powstającym po katastrofach lęgną się w naszych głowach niezgodne ze sobą przekonania - tworząc dysonans poznawczy, poczucie przykrego napięcia. By zniwelować to napięcie, jesteśmy w stanie zrobić bardzo dużo, uruchomiamy przeróżne procesy i mechanizmy, z których prostszym jest choćby myślenie życzeniowe („Jeśli fakty są przeciwko nam, tym gorzej dla faktów!”; Bernard Shaw, laureat Nagrody Nobla, po pobycie na Ukrainie w 1933 r., roku apogeum Wielkiego Głodu, zapewniał: Nie widziałem absolutnie nikogo, kto by cierpiał od niedojadania. Czy ich zapadłe policzki rozciągnęli od środka kauczukiem?). A wszystko to po to, paradoksalnie, by nasz świat pozostał spójny – a więc przewidywalny i bezpieczny.

Choć spiskowe teorie w wielu przypadkach opierają się na stereotypach i uprzedzeniach, jątrzą i napędzają nieufność, ten rodzaj myślenia ma też zalety. Gdyby nie szemrzący zwolennicy teorii spisku na życie Tutenchamona, kto by oczyścił z niecnych zarzutów wezyra Aja i generała Horemheba? Uczyniono to dopiero w 2005 r. - 3,5 tys. lat po śmierci faraona! Cały postęp nauki opiera się na teoriach spiskowych. I to nie tylko w historii. W fizyce również. Niels Bohr wietrzył spisek cząsteczek elementarnych i - miał rację! Okazały się nie tylko cząstkami, ale i falami.

Paranoik od wyznawcy teorii spiskowych różni się jedną rzeczą: na końcu zdania ten pierwszy stawia wykrzyknik a drugi znak zapytania. Jednak jeżeli na 100 bzdurnych teorii spisku choć jedna wydobyła na światło dzienne skrywaną prawdę, nie bójmy się stawiać pytań. I zmuszać ekspertów do precyzyjnych odpowiedzi.

 

 

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną