Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Wspólnota życia i pracy

Stowarzyszenie Emaus z Krężnicy Jarej pod Lublinem działa od 1995 r. na wzór francuskiego Ruchu Emaus, założonego w 1949 r. przez katolickiego zakonnika ojca Piotra (zm. 2007 r.).

Pierwszą osobą, której pomógł ojciec Piotr, był niedoszły samobójca. Szybko pojawili się następni potrzebujący wsparcia. Tak narodziła się wspólnota życia i pracy. Wspólnoty Emaus działają dziś w 40 krajach. Podlubelski dom był pierwszym w Polsce. Członkowie wspólnoty pracują na swoje utrzymanie. Za złamanie regulaminu, np. picie, muszą ją opuścić. W ciągu ponad 15 lat przez ośrodek przewinęło się około 500 osób.

Prowadzący wspólnotę Zbigniew Drążkowski ocenia, że pełną samodzielność życiową osiągnęło 20–30 z nich. W Polsce jest zaledwie kilka stowarzyszeń, które prowadzą długotrwały trening do życia w samodzielności. Dysponują one kilkudziesięcioma miejscami. Szacuje się, że w Polsce samych bezdomnych jest 40 tys. Życiowo niezaradnych nikt nie próbował nawet policzyć.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną