Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Zawracanie geja

Jak się w Polsce leczy homoseksualistów

Konrad Bak / PantherMedia
Wyznanie Johna Paulka, ikony ruchu gejów nawróconych na heteroseksualizm, że tak naprawdę terapia nigdy nie zadziałała, nic nie zmieniło. W Polsce wciąż „leczy się” z homoseksualizmu.

Arkadiusz już dokładnie nie pamięta, co wpisał w internetową wyszukiwarkę. Chyba „niechciany homoseksualizm”. Bo jego homoseksualizm był bardzo niechciany. Wiedział, że rodzice nigdy tego nie zaakceptują. Poza tym był bardzo religijny, działał w ruchu odnowy w duchu świętym. Desperacko szukał jakiegoś wyjścia. Wyszukiwarka skierowała go na strony organizacji Pascha, gdzie trafił na świadectwa „wyleczonych” gejów. To była nadzieja. Wychodzenie z homoseksualizmu porównano tam do zdobycia szczytu K2. Osiąga się go dwiema drogami. Pierwszy to „rozwój życia w łasce Bożej”, czyli modlitwy, sakramenty i rekolekcje. Drugi – praca z psychologiem. – Jak człowiek ma nadzieję, ufa bezgranicznie – wspomina Arkadiusz. – Zwłaszcza że Pascha sugerowała, że działa pod egidą Kościoła. Uwierzyłem im.

W odpowiedzi na mail z prośbą o pomoc najpierw dostał do przeczytania książkę holenderskiego psychiatry Gerarda van den Aardwega, z której dowiedział się, że homoseksualizm to nerwica, połączona z rozczulaniem się nad sobą, da się ją leczyć z pomocą Bożą. Poza tym – homoseksualiści nie są zdolni do prawdziwych uczuć i nawet ci, którym się wydaje, że zaakceptowali swoją orientację, mają poczucie niższości i w głębi ducha uważają siebie za gorszy gatunek człowieka…

Cała artykuł Joanny Podgórskiej w nowym numerze POLITYKI – dostępnym w kioskach, na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną