Przeżyć krzyżowy ogień memów, odpowiedzieć im ich własną bronią i zapewnić sobie szacunek jak internet długi i szeroki? Rosjanie potrafią. Zdawać się mogło, że wpadka z ceremonii otwarcia olimpiady pozostanie już na zawsze obiektem kpin – ale od czego mamy ceremonię zamknięcia i autoironię?