Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Polityka i obyczaje

Polityka

Joanna Mucha, była minister sportu, bardzo poważnie potraktowała zaproszenie parlamentarzystów przez ministra Siemoniaka na poligon. „To musi być szkolenie na serio! – przekonywała w rozmowie z Radiem TOK FM. – Jeśli to ma być wyjazd, żeby posmakować poligonowej grochówki, to chyba szkoda czasu”.

Beata Szydło śmiechem zareagowała na pytanie dziennikarza „Polski” o rewelacje „Newsweeka”, według którego Andrzej Duda ma być w przyszłości premierem, a Jarosław Kaczyński marszałkiem Sejmu. „Plan jest taki: Duda prezydentem, Jarosław Kaczyński premierem” – poinformowała wiceprezes PiS.

Dariusz Wójcik, były wicemarszałek Sejmu, kiedyś w KPN, dziś w Polsce Razem, w „Rzeczpospolitej” nazwał szefa PiS „jednym z destruktorów prawicy”: „Sposób oddziaływania Jarosława Kaczyńskiego na środowiska prawicowe przez ostatnich 25 lat uważam za wysoce szkodliwy. (…) Kto wyrasta wyżej trawy, jest bezlitośnie wycinany”.

Znany z serialu „Ranczo” aktor Cezary Żak opowiedział tygodnikowi „Do Rzeczy” o propozycji kandydowania do europarlamentu, jaką przedstawił mu wysłannik PiS: „W pierwszych słowach zapytał, czy chciałbym dużo więcej zarabiać. I to jeszcze w euro, nie w złotówkach. Odpowiedziałem: Bardzo. »To, panie Czarku, mam dla pana świetną propozycję«. No i skończyła się rozmowa”.

W tym samym numerze tygodnika o pojawiającej się ostatnio plotce: „Od kilku osób usłyszeliśmy, że Ewa Kopacz jest bardzo zaniepokojona częstymi wojażami Janusza Piechocińskiego do Torunia.

Polityka 12.2015 (3001) z dnia 17.03.2015; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama