Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Maryśka, wracaj!

Na bis

Polityka
W pierwszych słowach mego listu pozdrawiam Cię i śpieszę donieść, że u nas też jest wszystko dobrze, a nawet coraz lepiej.

Wprawdzie, od kiedy ogłoszono, że za każde nowe dziecko dostaniemy 500 zł miesięcznie, mój stary nawrócił się na prawo naturalne i tak mnie zaczął nachodzić w sypialni, że wolałam się przenieść do dziecięcego, choć w czwórkę na tym piętrowym łóżku nie jest zbyt wygodnie. Ale nie masz się co o nas martwić, bo nareszcie – jak mówi nasz ksiądz proboszcz – odzyskaliśmy Polskę i uczciwy nie ma się czego bać! A ja zawsze uczciwa byłam, czego i Tobie życzę.

Wiele się teraz u nas mówi o prawych i sprawiedliwych, nie zapominając jednak o zdrajcach, ale najważniejsze, że dotrzymano wszystkich wyborczych obietnic, w co tak cynicznie wątpiłaś. Mama od razu poszła na emeryturę i może sobie teraz spokojnie dorobić, zbierając grzyby i jagody. A zimą zajmie się wnukami, a wtedy to znowu ja będę mogła dorobić. No, chyba że mój stary trafi i do dziecięcego.

Wczoraj w telewizji pokazywali tę Nową Strefę Ekonomową. To nadzwyczajny eksperyment, o którym już się mówi na całym świecie. Krótko – koniec z bezrobociem i wszelkim wałęsaniem się albo śmieciowym zatrudnieniem. „To zupełnie nowy trend w tak potrzebnej reindustrializacji kraju” – mówili w TV. W błyskawicznym tempie uruchomiono fabryki – widziałam na własne oczy – w których produkuje się po prostu nowe stanowiska pracy! Już robią tego tysiące. Na razie jeszcze na rynek polski, ale wkrótce ma ruszyć także produkcja na eksport. Więc nie zwlekaj z powrotem do kraju. Po co masz zmywać u obcych? U nas za tanie pieniądze kupisz np. stanowisko na zmywaku domowym i będziesz sobie zmywała do woli, i to bez narażania się na ataki terrorystyczne przy dojazdach do roboty.

Polityka 29.2015 (3018) z dnia 14.07.2015; Felietony; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Maryśka, wracaj!"
Reklama