Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Światopogląd na stanowisku: prof. Chazan znów konsultantem. Tym razem w świętokrzyskim

Czy prof. Chazan będzie wykorzystywał swoje stanowisko do krzewienia osobistych poglądów? Czy prof. Chazan będzie wykorzystywał swoje stanowisko do krzewienia osobistych poglądów? Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
Dlaczego wybór prof. Bogdana Chazana na konsultanta wojewódzkiego ds. ginekologii i położnictwa jest oburzający?

Decyzja wojewody świętokrzyskiego o powołaniu prof. Bogdana Chazana na stanowisko konsultanta ds. ginekologii i położnictwa nie powinna właściwie nikogo zajmować ani oburzać. Zadania konsultantów wojewódzkich są bowiem – przynajmniej na pierwszy rzut oka – administracyjne i kontrolne. Na przykład konsultant ocenia, czy placówka uprawniona do prowadzenia stażu podyplomowego lekarzy spełnia niezbędne wymagania albo wydaje opinie, czy nowo otwarty oddział może udzielać świadczeń w danej dziedzinie medycyny. Poza tym przygląda się pracy lekarzy swojej specjalności, czy wykonują ją zgodnie ze standardami i jak realizowane są staże.

W normalnym kraju doświadczony specjalista, jakim niewątpliwie jest prof. Chazan, mógłby z powodzeniem takim konsultantem być (zwłaszcza że piastował w przeszłości dużo bardziej eksponowane stanowiska w Warszawie; np. w latach 1998–2001 był konsultantem krajowym) i jego jasno sprecyzowany światopogląd prywatny nie powinien nikogo interesować.

Ale niestety – nie w Polsce i nie w przypadku tego akurat specjalisty, który moim zdaniem nie potrafi oddzielić swoich zawodowych obowiązków od osobistych przekonań wynikających z religii i wiary.

Kontrowersyjna przeszłość prof. Chazana

Dlatego przychylam się do wszystkich krytycznych opinii. Kilka lat temu, kiedy pełnił funkcję dyrektora szpitala św. Rodziny w Warszawie, prof. Chazan odmówił aborcji pacjentce, u której nienarodzonego dziecka stwierdzono bardzo poważne wady. Swoją decyzję tłumaczył klauzulą sumienia, do czego miał prawo – ale nie stworzył pacjentce wystarczających warunków, by nie podzielająca jego niewzruszonych wartości kobieta mogła postąpić tak, jak sama uważała za stosowne.

Profesor, znany ze swoich jednoznacznych poglądów na temat aborcji i zabiegów in vitro, nadużywając przysługującej lekarzom klauzuli sumienia, jako dyrektor szpitala ostentacyjnie postawił się wówczas ponad prawem, co – niezależnie od późniejszych wyroków sądowych – powinno wiele dawać do myślenia jego obecnym przełożonym. Czy więc pani Agata Wojtyszek, wojewoda ze świętokrzyskiego, działaczka Prawa i Sprawiedliwości, nie miała w Kielcach pod ręką innych kandydatów (po odejściu prof. Wojciecha Rokity, który zrezygnował z funkcji)? W to trudno uwierzyć.

Czytaj także: Zdaniem prof. Chazana trauma to wciąż za mało. Kobiety należy za przerwanie ciąży karać bardziej dotkliwie

Decyzja wygląda więc na bardziej polityczną manifestację niż wybór merytoryczny. Pani wojewoda nie wzięła pod uwagę, iż jej nominat nie potrafi oddzielić swoich prywatnych kontrowersyjnych poglądów od pracy zawodowej. A przecież ten właśnie zarzut był powodem, dla którego w 2001 roku stracił stanowisko konsultanta krajowego w dziedzinie położnictwa i ginekologii – na skutek słusznych skarg Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Chazan konsultantem ds. ginekologii i położnictwa to kpina z kobiet

Były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz wezwał na Twitterze: „Dziewczyny ze świętokrzyskiego, musicie to wytrzymać! Każdą z was, której prof. Chazan zaszkodzi lub będzie próbował złamać życie, proszę o kontakt”. Ale w czym konsultant może skrzywdzić mieszkanki tego województwa?

Wymieniłem na początku jego kompetencje. Teoretycznie nie są one w niczym niebezpieczne dla pacjentek. Teoretycznie! Bo w praktyce osobiste poglądy profesora na kwestie żywotnie związane z wrażliwą społecznie dziedziną, jaką jest ginekologia i położnictwo, mogą mieć olbrzymie znaczenie.

Już nie chodzi o to, że konsultant będzie bacznie oceniał, jak lekarze postępują w zakresie wypełniania postanowień ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Jest prawo, są standardy – jeśli wyciągnął wnioski z przeszłości, powinien wiedzieć, że nie można ich naginać do własnych przekonań. Nawet gdyby więc jakiś lekarz spotkał się z krytyką ze strony nowego konsultanta wojewódzkiego, który niezależnie od przepisów wydawałby opinie z nimi sprzeczne, ma w sądzie wygraną sprawę.

Dużo bardziej obawiam się czegoś innego: że prof. Chazan zacznie wykorzystywać swoje stanowisko do krzewienia osobistych poglądów na prawo i lewo, a środowiska nieświadome, z czego te poglądy wynikają (niekoniecznie z wiedzy naukowej), będą uznawać go w Kielcach za kompetentnego eksperta. Jeśli profesor twierdzi na przykład, że „dziecku nawet z wadą śmiertelną powinno pozwolić się urodzić”, to ten kult cierpienia i pogardy dla opinii wyrażanych przez inne systemy wartości stoi w sprzeczności ze stanowiskiem różnych gremiów naukowych. Konsultant wojewódzki powinien je zawsze brać pod uwagę. Weźmie?

Czytaj więcej: Chazan powraca z kolejnymi pseudonaukowymi bredniami. Czy to wciąż jeszcze lekarz?

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Mark Rothko w Paryżu. Mglisty twórca, który wykonał w swoim życiu kilka wolt

Przebojem ostatnich miesięcy jest ekspozycja Marka Rothki w paryskiej Fundacji Louis Vuitton, która spełnia przedśmiertne życzenie słynnego malarza.

Piotr Sarzyński
12.03.2024
Reklama