Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Wejście storyspinersa

Życie polityczne idzie do przodu, rozwiązania gorsze są z niego stopniowo wypierane przez rozwiązania lepsze.

Wiele wskazuje na to, że np. w dziedzinie politycznej promocji w przeszłość odchodzą romantyczne czasy pisowskich spin-doktorów, samotnie wykuwających w nieprzychylnych mediach ciepły i przyjazny wizerunek swojej partii oraz jej przywódcy. Dziś widać, że ludzie ci zrobili, ile mogli – wizerunek jest, jaki jest i trzeba uczciwie powiedzieć, że więcej zrobić się nie dało, nie tylko dlatego, że materiał był za cienki, ale i dlatego, że metody obróbki okazały się archaiczne.

Na szczęście nowa ekipa rządząca pokazuje, że do tematyki kształtowania wizerunku można podejść nowocześnie i z rozmachem. Jak informują media, poważnemu wzmocnieniu uległ właśnie sztab specjalistów zajmujących się kształtowaniem wizerunku premiera Donalda Tuska. Pozwala to wierzyć, że wreszcie otrzymamy wizerunek nowoczesny, na miarę potrzeb i wyzwań, przed jakimi staje nasz kraj. Cieszy, że kluczowy dla kraju wizerunek trafia we właściwe ręce i że premier w sprawie ewentualnych retuszy i poprawek nie będzie musiał już przychodzić do spin-doktora, gdyż będzie dysponował całą kliniką wysokiej klasy specjalistów. Potwierdza to, że jeśli idzie o produkcję wizerunków, dobiegła końca epoka rękodzielnictwa i chałupniczej produkcji orędzi gdzieś na telewizyjnym zapleczu, a zaczyna się epoka skomplikowanej inżynierii w wykonaniu dużego zespołu ludzkiego.

Specjaliści z uznaniem mówią o zespole premiera jako o „dobrze naoliwionym mechanizmie do nowoczesnego zarządzania informacją”, w którym rolę spin-doktorów przejmują „storyspinersi, kreujący atrakcyjną dla publiczności opowieść”. Wierzymy, że sprawnym storyspinersom uda się trudna sztuka przełożenia wizerunku premiera oraz programu jego rządu na język nowoczesnej opowieści, w wyniku czego sprzedadzą ten towar szerokim kręgom odbiorców. Wierzymy również, że zbyt intensywne oliwienie nie wpłynie negatywnie na klarowność serwowanych nam przez storyspinersów opowieści, na które niecierpliwie czekamy. I mamy nadzieję, że mimo serii nowoczesnych zabiegów wizerunkowych w op owieściach tych uda się nam jakoś rozpoznać premiera Tuska.

Niektórzy ludzie z otoczenia premiera nie wykluczają, że nowy zespół odciąży go w codziennej pracy, w wyniku czego w przyszłości nie będzie on musiał w ogóle niektórych rzeczy robić, bo zorientuje się, że i tak zostały już atrakcyjnie opowiedziane.

Polityka 15.2008 (2649) z dnia 12.04.2008; Fusy plusy i minusy; s. 110
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną