Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Uwaga! Komputer: Kiedy dziecko wpada w sieć

Fot. crimfants, Flickr, CC by SA Fot. crimfants, Flickr, CC by SA
Czy dzieci powinny grać w gry komputerowe i w ogóle używać Internetu? Rozmowa z dr Katarzyną Kaliszewską i dr Agnieszką Rosińską.

Tekst został opublikowany w POLITYCE w lutym 2010 roku.

Joanna Cieśla: – Czy dzieci powinny grać w gry komputerowe i w ogóle używać Internetu?

Katarzyna Kaliszewska: – Jak najbardziej! Do korzystania z sieci powinniśmy dziecko zachęcać – tak jak do innych aktywności: czytania książek, jazdy na rowerze. Choć, oczywiście, warto kontrolować czas.

Agnieszka Rosińska: – Poznawanie rzeczywistości za pośrednictwem mediów może być twórcze i rozwijające. Ale komputer to narzędzie – i jak wszystkich narzędzi trzeba go używać umiejętnie i w bezpieczny sposób.

A co robić, żeby dziecko korzystało z Internetu w bezpieczny i rozwijający sposób?

AR: Po pierwsze, pogodzić się z rzeczywistością. Dzieci będą korzystały z nowych technologii, czy nam się to podoba, czy nie. Po drugie, towarzyszyć im w tym. Zostawianie dziecka na długo samego przed telewizorem może szkodzić mu bardziej niż kupienie atestowanej gry, w którą może pograć z rówieśnikami lub z tatą. Dzieci do 10–11 roku życia w naturalny sposób zapraszają rodziców do wszystkiego, co robią. Chętnie grają w chińczyka, ale chętnie też pokażą, jak przechodzą do następnego etapu w grze komputerowej. Często ojciec jest bardziej otwarty na technologiczne nowinki niż matka, więc może usiąść z synem czy córką przed monitorem i spędzić z nimi trochę czasu w sposób atrakcyjny także dla siebie. To świetna okazja, by być blisko. Zresztą można nawet usiąść z tyłu za dzieckiem i, poczytując gazetę, zerkać, jak ono gra.

KK: Warto reagować, kiedy woła: „chodźcie, bo wygrywam!”. Jeśli nie będziemy reagować, przestanie wołać.

Reklama