Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Platini nie wykrakał

Znamy grupy eliminacyjne EURO 2012

Tym razem zszargane nerwy polskiego kibica futbolowego nie były wystawione na ciężką próbę, bo losowanie grup eliminacyjnych EURO 2012 naszej reprezentacji nie dotyczyło.

Bycie gospodarzem mistrzostw Europy, jak widać, ma swoje plusy, bo zważywszy na obecną kondycję narodowej drużyny, każda grupa, do której potencjalnie mogliśmy trafić, byłaby dla nas grupą śmierci.

Nasze zainteresowanie sprowadzało się właściwie do tego, kto nas wczesnym latem 2012 może odwiedzić. Przewidywanie kolejności w tabeli, nim piłka pójdzie w ruch, zawsze niesie dla przewidującego ryzyko ośmieszenia się, ale biorąc pod uwagę obecny układ sił w europejskim futbolu można być prawie pewnym, że na EURO zakwalifikują się Niemcy, Holandia, Anglia i Hiszpania. Los nie oszczędził Portugalii, która z drużynami reprezentującymi północ kontynentu grać nie lubi, a teraz pech jest potrójny, bo Cristiano Ronaldo i spółka będą musieli fatygować się do Norwegii, Danii i na Islandię. Włosi, obecni mistrzowie świata, też mogli trafić lepiej. Czekają ich pojedynki z dwoma finalistami mundialu w RPA – Słowenią i Serbią. 

Szef UEFA Michel Platini wyraził przed losowaniem życzenie, by Irlandczycy, skrzywdzeni rękę Thierry’ego Henry w barażowym meczu o awans na południowoafrykański mundial dostali szansę rewanżu z Francuzami. Ale Paltini nie wykrakał. Jakaś sprawiedliwość w piłkarskim kole fortuny jednak jest, bo Irlandia nie ma się w swojej grupie kogo bać (najgroźniejsza jest Rosja, która na mistrzostwa świata jednak nie jedzie), a Francuzów czekają ciężkie boje z Rumunią i rewelacją ostatnich eliminacji – Bośnią i Hercegowiną.

Prawdziwe emocje, również i dla nas, zaczną się przy losowaniu grup turnieju finałowego. Na mistrzostwa Europy nie przyjeżdżają słabe drużyny. Nasi piłkarze na nikogo nie będą mogli spojrzeć z góry. Może pomogą ściany? 

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wstrząsająca opowieść Polki, która przeszła aborcyjne piekło. „Nie wiedziałam, czy umieram, czy tak ma być”

Trzy tygodnie temu w warszawskim szpitalu MSWiA miała aborcję. I w szpitalu, i jeszcze zanim do niego trafiła, przeszła piekło. Opowiada o tym „Polityce”. „Piszę list do Tuska i Hołowni. Chcę, by poznali moją historię ze szczegółami”.

Anna J. Dudek
24.03.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną