Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Mimo trudności

Wizyta prezydenta Miedwiediewa w Polsce

Rosja i Polska chciałyby przejść do nowego rozdziału stosunków. Na razie zgodnie podkreślają, że przejście będzie długie i dla obu stron niełatwe.

Jeszcze wiele rozmów polskich i rosyjskich polityków zdominują sprawy o wielkim symbolicznym znaczeniu i sporym bagażu nieufności. Nie inaczej jest podczas dwudniowej wizyty Dmitrija Miedwiediewa, pierwszej na tym szczeblu i w tej formule od 8 lat! Jej program piszą priorytety strony polskiej. Pierwszoplanowe znaczenie ma rzetelne wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej (relację z postępów w śledztwie zdawał w Warszawie rosyjski prokurator generalny). Niemal na jednym oddechu ze Smoleńskiem wymieniany jest Katyń: Polska docenia rosyjski wielogłos, w tym gest Dumy potępiającej zbrodnię, ale namawia do pełną otwartości. Dmitrij Miedwiediew odpowiada, że Rosja już podjęła bezprecedensowe korki w ujawnianiu dokumentów związanych z mordem katyńskim. I na marginesie wspomina pielęgnowaniu pamięci o żołnierzach Armii Czerwonej poległych w Polsce.

Listę najpoważniejszych „trudności”, o których solidarnie i nader często mówią obaj prezydenci, uzupełnia bezpieczeństwo, zwłaszcza energetyczne. Wciąż podejrzewamy Rosjan, że używają gazu ziemnego i ropy naftowej jako groźnego dla nas narzędzia politycznego, a nie sposób na robienie interesów i to zgodnie z zasadami ekonomii a nie geopolityki. Tu ostatnie emocje wzbudzają plany rosyjskich gigantów naftowych planujących udział w prywatyzacji gdańskiego Lotosu i niedawno podpisanego kontraktu gazowego.

Po tak zarysowanym punkcie wyjścia zostaje już niewiele energii na kwestie nie związane z – jak to ujął Bronisław Komorowski – dramatem wspólnej historii. Owszem, od prezydenta i rządu płyną wyraźne sygnały, że Polska z życzliwością myśli o członkostwie Rosji w Światowej Organizacji Handlu i przychylnie spogląda na poszukiwanie nowej formuły współpracy NATO z Rosją, ale akurat w tych sprawach Polska występuje w zgodnym i licznym chórze wielu państw.

Jednocześnie cieszy, że obaj prezydenci zapalili się do planów budowy sieci szybkiej kolei w Europie Środkowej i Wschodniej, ściskają kciuki za powodzenie firm polskich w Rosji i rosyjskich w Polsce, zwłaszcza średnich i mniejszych przedsiębiorstw, które są filarem naszej gospodarki. Czas jednak na jakąkolwiek inicjatywę własną. Najwyższa pora, by dopingować Unię Europejską i Rosję, aby wspólnie znalazły pomysł na Obwód Kaliningradzki, który w Polsce i na Litwie w pierwszej kolejności kojarzy się z tanim alkoholem, benzyną, papierosami, ewentualnie miejscem pochowku Kanta. O Obwodzie i ewentualnych unijnych ułatwieniach wizowych dla jego mieszkańców napomknął w Warszawie Dmitrij Miedwiediew, ale Bronisław Komorowski tematu nie podjął. Takie nastawienie może niebawem ulec zmianie – w Kaliningradzie odbędą się niektóre mecze mistrzostw świata w piłce nożnej w 2018 r.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną