Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Angela&Nicolas

Centroprawica zmęczona władzą

Angela Merkel i Nicolas Sarkozy powoli tracą władzę.

Do wyborów ogólnokrajowych w Niemczech i Francji jeszcze daleka droga, ale niedzielne głosowania na niższych szczeblach jasno wskazują trend dla obu partii rządzących. Niemiecka CDU przegrała wybory landowe w Badenii-Wirtembergii, z kolei francuska UMP poniosła miażdżącą klęskę w wyborach kantonalnych. Obie elekcje były symboliczne: Badenia-Wirtembergia to matecznik CDU, chadecja rządziła tam od 58 lat; z kolei francuskie wybory kantonalne to sprawdzian poparcia przed wyborami prezydenckimi. Po kilku latach dominacji na europejskiej scenie politycznej centroprawica jest w odwrocie.

W Niemczech bezpośrednią przyczyną jest wzrost nastrojów antyatomowych po katastrofie w Fukuszimie. Nie pomogło natychmiastowe wyłączenie siedmiu najstarszych reaktorów – wyborcy rozpoznali w tym grę przedwyborczą Merkel, która zaledwie kilka miesięcy temu przeforsowała przedłużenie eksploatacji tych elektrowni. W samej Badenii-Wirtembergii żywe są wciąż wspomnienia ubiegłorocznej rewolty przeciwko budowie nowego dworca w Stuttgarcie, kiedy to chadecki premier kazał policji rozpędzić ekologów. Władza w Badenii przejdzie teraz w ręce Zielonych, którzy po raz pierwszy w historii swojej partii wystawią premiera landu.

We Francji prezydencka UMP płaci za antyimigrancką retorykę Sarkozy’ego. Zamiast zabrać głosy skrajnej prawicy, pomógł Marine Le Pen wejść na polityczne salony, a wyborców centrowych, przerażonych awansem skrajnej prawicy, popchnął w objęcia socjalistów. Z uwagi na ordynację większościową Front Narodowy zdobył tylko dwa mandaty, ale pokazał, że potrafi mobilizować elektorat między turami. To ważne z perspektywy przyszłorocznych wyborów prezydenckich: według najnowszych sondaży Sarkozy przegra je już w pierwszej turze, a Le Penówna wejdzie do drugiej z każdym z potencjalnych kandydatów Partii Socjalistycznej. Prezydentowi nie pomogła nawet zmontowana w pośpiechu interwencja w Libii.

Centroprawica w obu krajach jest zmęczona władzą – we Francji rządzi od 2002 r., w Niemczech od 2005 r. Ale jest też tło unijne: ciągnący się od roku kryzys strefy euro obnażył brak wizji i polityczną impotencję obojga przywódców. Wypromowany przez Merkel Pakt Euro Plus nie rozwiązuje żadnego z palących problemów unii walutowej. Jest to zarazem kolejny zatruty owoc tak cenionej przez Sarkozy’ego międzyrządowej metody uzgodnień, którą zaprowadził traktat lizboński. Jeśli w strefie euro dojdzie do kolejnego bankructwa, tym razem Portugalii, będzie to definitywne fiasko centroprawicowej polityki unijnej. A zarazem gwóźdź do trumny ekip rządzących w Niemczech i Francji.

Polityka 14.2011 (2801) z dnia 02.04.2011; Komentarze; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Angela&Nicolas"
Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kultura

Andrew Scott: kolejny wielki aktor z Irlandii. Specjalista od portretowania samotników

Poruszający film „Dobrzy nieznajomi”, brawurowy monodram „Vanya” i serialowy „Ripley” Netflixa. Andrew Scott to kolejny wielki aktor z Irlandii, który podbija świat.

Aneta Kyzioł
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną