Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Niech Pakistan się wytłumaczy

Do pytania o Pakistan – Salman Rushdie

Osama bin Laden poniósł śmierć w noc Walpurgi, noc ognisk i czarnych sabatów - napisał hinduski pisarz Salman Rushdie, słynny autor „Szatańskich wersetów”. Wielu z nas nie wierzyło – pisze Rushdie - że bin Laden żyje w jakiejś niegościnnej jaskini, żywiąc się korzonkami i owadami, gdzieś na porowatej granicy pakistańsko afgańskiej.

I cóż się okazuje? „Osama bin Laden, najbardziej poszukiwany człowiek na całym świecie, mieszkał sobie w luksusowych warunkach w odległości 80 mil od pakistańskiej stolicy Islamabad, przy nieutwardzonej drodze w odległości 750 metrów od akademii wojskowej w Abbottabad, która jest odpowiednikiem amerykańskiej akademii wojskowej w West Point czy brytyjskiej w Sandhurst. W zmilitaryzowanej dzielnicy, gdzie posterunki wojskowe stoją na każdym rogu ulicy. I my mamy uwierzyć, że Pakistan nie wiedział że on tam jest, chociaż dowodził tam al Kaidą, z kurierami krążącymi tam i z powrotem, przez pięć lat?! Że ani pakistańskie wojsko, ani służby specjalne, ani władze cywilne nie zrobiły nic, aby ułatwić mu pobyt w Abbottabadzie?”

W tych warunkach stara wymówka: „Co, my? Nie wiedzieliśmy o niczym!” już naprawdę nikogo nie przekona – dowodzi Rushdie. Nie może przekonać takich krajów jak Stany Zjednoczone, które uparcie traktowały Pakistan jako sojusznika, mimo że od dawna zdawały sobie sprawę z podwójnej gry, uprawianej przez Pakistan.

Świat, który szykuje się obecnie, by dać odpór przewidywanej, odwetowej fali terroru, powinien zażądać od Pakistanu odpowiedzi na wszystkie ważne pytania. A jeśli Pakistan odpowiedzi nie udzieli, może czas byłby uznać go za państwo terrorystyczne i wygnać go z międzynarodowej społeczności.

 

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną