Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Projekt: partner

Związek partnerski jest projektem dla osób wolnych, równych, wyemancypowanych, dojrzałych. Można zatem powiedzieć – niech konstruują go sami wedle woli i potrzeb. Ale może potrzebny byłby jakiś ramowy, wspólny dla wszystkich projekt takiej umowy?

Majątek, czyli w polskich warunkach głównie mieszkanie, niech będzie wspólne, ale jak to się ma do gąszczu rozmaitych form półposiadania w rodzaju spółdzielczego prawa do lokalu czy przydziału kwaterunkowego? Czy bez udziału sądu da się ot tak, z dnia na dzień, podzielić przed chwilą jeszcze wspólny dobytek? Czy partnerowi można będzie zapisać spadek z pominięciem dzieci z pierwszego związku? Czy po rozwiązaniu umowy w grę wchodzą alimenty? Czy nowy partner bierze odpowiedzialność za dzieci; czy spadają nań obowiązki i prawa rodzicielskie? Czy można będzie rzeczywiście przyjść do partnera i powiedzieć: kochanie, wczoraj się ożeniłem, nasz związek jest nieważny?

Partnerstwo będzie musiało wpleść się w polski skomplikowany system prawny – od prawa podatkowego, przez rodzinne, po spadkowe – oparty na niepisanym, ale uchwytnym założeniu, że wszyscy żyjemy w wielopokoleniowych, zwartych, tradycyjnych rodzinach, gdzie brat kocha brata, gdzie matką jest też teściowa.

Nie sposób ustrzec się pytań i wątpliwości: jak w tym wszystkim zadziała związek partnerski, jak ten nowy byt wpłynie na polski pejzaż społeczny? Poszukiwaniu odpowiedzi na pytania natury – rzec można – technicznej, ale też głębszej refleksji socjologicznej poświęcimy cykl publikacji w najbliższych numerach POLITYKI.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną