Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Benedykt XVI w Hadze?

Pozywają Watykan za pedofilię

Pedofilia z udziałem duchownych już dużo kosztowała Kościół rzymskokatolicki. Moralnie i finansowo. Nie wszędzie, bo głównie w krajach Zachodu.

Tam, gdzie katolicy muszą się liczyć z świeckim państwem, kiedy łamią prawo i zacierają ślady przestępstwa. Teraz działacze dwóch organizacji, SNAP Network, grupującej ofiary oraz Center for Constitutional Rights, CCR, nadzorującej praktyczne respektowanie konstytucji USA, złożyli w Trybunale w Hadze wniosek o zbadanie, czy dostojnicy watykańscy nie są winni zbrodni przeciw ludzkości i nie powinni ponieść kary za domniemane ukrywanie spraw pedofilskich w Kościele i duchownych pedofili. Ale wniosku nie sposób traktować poważnie.

Po pierwsze, Watykan nie uznaje jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego. Trudno sobie wyobrazić zatrzymanie i doprowadzenie przed Wysoki Trybunał najwyższych dostojników Watykanu z papieżem na czele. Ale to nie jedyny powód, dla którego nie spodziewam się, by wniosek został w Hadze przyjęty do realizacji.

Po drugie bowiem, od strony czysto prawnej, wniosek musi budzić wątpliwości nawet laików takich jak ja. Nie można na zdrowy rozum nazywać pedofilii w Kościele „ludobójstwem”, choć dotknęła tysięcy osób. Takie zrównanie uważam za banalizację autentycznej zbrodni ludobójstwa. Bardzo wątpię również, czy dałoby się zgromadzić przekonujące dowody zamiatania pod watykański dywan konkretnych spraw pedofilskich. Kardynałowie Sodano, Bertone i Levada, a tym bardziej Benedykt XVI mogą więc spać spokojnie.

Z komunikatu rozesłanego do polskich mediów wynika, że przedstawiciele obu organizacji zaczynają od Hagi objazd Europy. 18 września zatrzymają się w Warszawie przed kościołem św. Krzyża. Myślę, że wniosek do prokuratora w Hadze jest po prostu elementem kampanii promującej sprawę przejrzystości Kościoła w kwestii pedofilii. Sprawa słuszna, pomysł niedorzeczny.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną