Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Vaclav Havel (1936 – 2011)

Vaclav Havel (1936 – 2011) zdjęcie z 1992 roku. Vaclav Havel (1936 – 2011) zdjęcie z 1992 roku. Tomki Nemec / ANZENBERGER / Forum
Nie żyje Vaclav Havel. Czeski polityk, dwukrotny prezydent tego kraju, a wcześniej dysydent i działacz opozycji antykomunistycznej.

Dorosłe życie zaczynał jako pisarz i dramaturg. Jego sztuki teatralne, dotykające problemów władzy i biurokracji oraz uwikłania jednostki w system, przesiąknięte są absurdem.

Aktywne życie polityczne rozpoczął w okresie praskiej wiosny (1968 r.), kiedy Czesi na krótko starali się zmienić komunizm w demokrację. W debatach publicznych nawoływał do stworzenia wolnego społeczeństwa. Po stłumieniu ruchu przez wojska Układu Warszawskiego został wyrzucony z pracy i miał zakaz publikowania. Działał dalej w podziemiu, za co wielokrotnie był więziony i przesłuchiwany. Był zwolennikiem tzw. Karty 77, czyli poparcia społecznego dla wprowadzenia w państwach socjalistycznych karty praw człowieka.

Po Aksamitnej Rewolucji w 1989 roku był jednym z założycieli antykomunistycznego Forum Obywatelskiego. 29 grudnia 1989 r. został wybrany z jego listy prezydentem Czechosłowacji. Pełnił urząd do 1992, kiedy państwo podzieliło się na Czechy i Słowację, następnie po 1993 przez dwie kadencje pełnił urząd prezydenta Republiki Czeskiej. Do jego zasług należy wprowadzenia Czech do NATO i przygotowanie do akcesji do Unii Europejskiej.

Po odejściu z fotela prezydenta pozostał aktywny w polityce i jako pisarz oraz publicysta.  

Od lat podupadał na zdrowiu.

CZYTAJ TAKŻE: Recenzja fascynującego filmu o Havlu >>

O KSIĄŻCE: Wywiad-rzeka z Havlem >> TAKŻE: Fragment książki >>

HISTORIA: Jak Słowacy rozwiedli się z Czechami >>

 

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Czy człowiek mordujący psa zasługuje na karę śmierci? Daniela zabili, ciało zostawili w lesie

Justyna długo nie przyznawała się do winy. W swoim świecie sama była sądem, we własnym przekonaniu wymierzyła sprawiedliwą sprawiedliwość – życie za życie.

Marcin Kołodziejczyk
13.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną